z Gdańska?
eee zarówno ja jak i Borowik z pogranicza Dąbrowy Górniczej i Łaz.
A skąd taki wniosek?
Bo wyglądają jak moje gdańskie, stare, objedzone:-)
To widze że nie są rewelacją :) a autentyczność zawsze potwierdzic mogę... w sumie nadal chyba rosną
Czemu nie? Ja wystąpiłem do RDOŚ w Gdańsku o ustanowienie powierzchniowego pomnika przyrody ze względu na te chronione borowiki i także występujące tam borowiki płowe.
Gdańsk, 21. 08. 2014 r.
Mirosław Wantoch-Rekowski (PTMyk)
ul. Kołobrzeska 56 A/12
80-394 Gdańsk
e-mail: grzyby@hotmail.com.pl[mailto:grzyby@hotmail.com.pl]
tel. kom. 793-208-213
Marcin S. Wilga (Komisja Ochrony Przyrody PTTK)
al. Wojska Polskiego 48/1
80-268 Gdańsk
e-mail: wilga47@wp.pl[mailto:wilga47@wp.pl]
tel. 58 346-06-04
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska
w Gdańsku, ul. Chmielna 54
80-748 Gdańsk
WNIOSEK O OBJĘCIE OCHRONĄ STANOWISKA
BOROWIKA KORZENIASTEGO W GDAŃSKU-LIPCACH
Borowik korzeniasty Boletus radicans Pers.: Fr. (syn. B. albidus Rocques, B. appendiculatus subsp. regius) jest gatunkiem bardzo rzadkim w Polsce. Posiada status grzyba pod ochroną ścisłą (Rozporządzenie 2004) oraz umieszczono go na czerwonej liście grzybów wielkoowocnikowych – macromycetes (Wojewoda i Ławrynowicz 2006). Wojewoda (2003) podaje zaledwie kilka jego krajowych stanowisk:
• okolice Elbląga (brak bliższych danych)
• Sołtysowiec dzielnica Wrocławia (Schröter 1889)
• Karkonosze (Skirgiełło 1960)
• Okolice miejscowości Mstów (Ławrynowicz 2001).
Inne stanowiska, zapisy w Rejestrze grzybów rzadkich i chronionych wg stanu na dzień 2. 08. 2014:
• Pyskowice nad Kanałem Gliwickim ID: 42267, publikacja: Kujawa A., Gierczyk B. 2012.
• Wojcieszów w pow. złotoryjskim, Góry Kaczawskie, ID: 124121, publikacja: Kujawa A., Gierczyk B. 2011
• Gdańsk-Oliwa, posesja IPN przy ul. Polanki, ID: 169923, 172771
• Stawy Milickie, pow. trzebnicki, ID: 204790
• Krosno, pow. krośnieński, woj. podkarpackie, ID: 172771, publikacja: Kujawa A., Gierczyk B. 2012.
Siedliska
Grzyb ten tworzy mykoryzę z drzewami liściastymi, zwłaszcza z leszczyną Corylus, bukiem Fagus, dębem Quercus i lipą Tilia). Występuje na glebach o odczynie obojętnym, jednak preferuje zwłaszcza gleby wapienne. Lubi miejsca suche i ciepłe – dobrze nasłonecznione. Owocniki wyrastają od lipca do października. Nie posiadają żadnych walorów kulinarnych – są niesmaczne (gorzki smak i nieprzyjemny zapach).
Ryc. 1. Owocniki Boletus radicans, Gdańsk-Lipce (fot. M. S. W., 20. 08. 2014 r.)
Budowa morfologiczna owocnika
Kapelusz blady, szarobiaławy, brudnożółto-brązowawy; 80-150 (300) mm średnicy; młody półkulisty, wypukły – z wiekiem spłaszczony; powierzchnia sucha, aksamitna; skórka na brzegu kapelusza podwinięte i wystająca poza rurki.
Trzon jednolicie żółty; czasem widoczna delikatna żółtawa siateczka; postawa trzonu zgrubiała a poniżej korzeniasta, zbita grudka grzybni; wymiary: 80-120 x 30-50 mm.
Nowe gdańskie stanowisko
Nowe stanowisko tego grzyba znajduje się w dzielnicy Gdańsk-Lipce, w nawapiennym lesie bukowym porastającym strefę krawędziową Wysoczyzny Gdańskiej (ryc. 2). W dniu 20 sierpnia 2014 r. podczas kontroli stwierdzono kilkadziesiąt owocników w różnym stadium rozwoju (ryc. 1). Największe skupienie owocników występowało na zboczu buczyny o wystawie południowej. Kilka owocników zostało zerwanych i porzuconych przez przygodne osoby odwiedzające to miejsce.
Ryc. 2. Lokalizacja stanowiska Boletus radicans w Gdańsku-Lipcach
N - 54°18`18, 7``; E - 18° 37`36, 42``, h=29 m n. p. m.
Proponujemy na wskazanym stanowisku powołanie obszarowego pomnika przyrody lub ustanowienie innej formy ochrony opisanego powyżej grzybowego unikatu. Deklarujemy wszelką pomoc merytoryczną.
Jednocześnie zwracamy się z gorącą prośbą o możliwość zaprezentowania podczas wystawy grzybów 2 owocników spośród kilku zniszczonych przez wandali. Wystawę, w ramach festynu, organizuje gdański Sanepid w dniu 6 września b. r. w Sopocie.
Łączymy wyrazy uszanowania
Podpisy
Literatura
KUJAWA A., GIERCZYK B. 2011. Rejestr gatunków grzybów chronionych i zagrożonych w Polsce. Część V. Wykaz gatunków przyjętych do rejestru w roku 2009. Przegląd Przyrodniczy 22 (4): 16-68
KUJAWA A., GIERCZYK B. 2012. Rejestr gatunków grzybów chronionych i zagrożonych w Polsce. Część VI. Wykaz gatunków przyjętych do rejestru w roku 2010. Przegląd Przyrodniczy 23 (2): 3-59
ŁAWRYNOWICZ M. 2001. Macromycetes of oak forests in the Jurassic Landscape Park (Częstochowa Upland) – monitoring studies. Acta Mycol. 36 (1): 81-110.
ROZPORZĄDZENIE 2004. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących roślin objętych ochroną. Dz. U. Nr 168, poz. 1764, Warszawa.
SCHRÖTER J. 1989 (1985-1989). Die Pilze Schlesiens. Erste Hälfte. In: COHN F. (red.), Kryptogamen-Flora von Schliesen. 3 Band. 1. Hälfte. J. U. Kern’s Verlag, Breslau, pp. 814.
SKIRGIEŁŁO A. 1960. Grzyby (Fungi) Podstawczaki (Basidiomycetes). Borowikowe (Bole- tales). W: CZUBIŃSKI Z., KOCHMAN J., KRZEMIENIEWSKA H., MOTYKA J., SKIRGIEŁŁO A., STARMACH K., REJMENT-GROCHOWSKA I. (red.). Flora Polska. Rośliny zarodnikowe Polski i Ziem Ościennych. Wyd. Naukowe PWN, Warszawa.
WOJEWODA W. 2003. Checklist of Polish larger Basidiomycetes. Krytyczna lista wielko-owocnikowych grzybów podstawkowych Polski. W: MIREK Z. (red.). Biodiversity of Poland. Różnorodność biologiczna Polski Vol. 7. W. Szafer Institute of Botany, Polish Academy of Sciences, Kraków.
WOJEWODA W., ŁAWRYNOWICZ M. 2006. Red list of the Macrofungi in Poland. Czerwona lista grzybów wielkoowocnikowych w Polsce. W: MIREK Z., ZARZYCKI K., WOJEWODA W., SZELĄG Z. (red.). Red list of plants and fungi in Poland. Czerwona lista roślin i grzybów Polski. W. Szafer Institute of Botany, Polish Academy of Sciences, Kraków: 53-70.
No takie podejscie mi sie podoba z zapałem i szlachetne choc pewnie w tym kraju na niczym sie zakończy. Znam status tego borowika ale wiem że nie zawsze to jak i internetowe zgłoszenia pokrywaja się z prawdą. Kolejno: rozumiem że przez szlachetne grono zostało potwierdzone że to korzeniasty? Co teraz na szybko mogę zrobic ( do czasu jak są owocniki i o ile nie zostana zerwane)? Jakies mądre i głupie sugestie? Jednego zerwac i komus wysłac? Nie bijcie że dzis nie znam całej procedury bo za duzo tego do czytania na raz. Jeśli o to stanowisko chodzi: las bukowo dębowy choc najbliższy mały świerk tez blisko bo 9 metrów. Gleba to taki czarnoziem :) w okolicy duzo gliny no i jak tam wszedzie wapienie wiec kwaśne? Mało sie znam wiec poprawcie z tymi glebami. Miejsce średnio nasłonecznione, dość wilgotne, zbocze na oko pochylone ze 3 stopnie ku północy :) Sam grzyb/grzyby raczej bez zapachu a w smaku albo wyczuwalna słaba gorycz albo to moja autosugestia. W pobliżu z ciekawych innych gatunków to rosną tylko w dużych ilościach Borowiki które myślałem że sie zwą przyczepkowe ale jak teraz widze jaki chaos jest w internecie to juz nie wiem bo nagle Górskie wyglądają jak przyczepkowe... Za to wiem że mój kolejny post będzie właśnie o domniemanych przyczepkach bo jeszcze rosną :) a górski to juz chyba za rok dopiero. Ale pare innych rzadkich grzybów tez wiem gdzie rośnie :):)
jeśli wapień to gleba zasadowa, kwaśna to np. gleba piaszczysta i torfiasta
Możesz zgłosic do Grej z dobrą dokumentacją fotograficzną. Co będzie z wnioskiem zobaczymy;-) Najśmnieszniejsze jest to, że RDOŚ wysyła to do zaopiniowania Radzie Miasta, w której zasiada sześciu mykologów...
Kurde, mówiłem żeby łysiczek nie próbować:-)
Zasiadają oczywiście ludzie bardzo związani z przyrodą; dealer samochodów, architekt, bankowiec......:- (
a jacy to mykolodzy zasiadaja w Radzie Miasta Gdanska???
napisałem, że próbowałem łysiczki:-)
haha Mirki i jak było?;p Psychodeliki to potężne narzędzie :)
W Radzie Miasta Gdańska zasiada m/in. pani, która chce wyasfaltować drogi leśne w TPK...
Zaproponuj jej, żeby jak idzie do lasu to zmieniła szpilki na adidasy, jakby co to w imię dobrej sprawy zrobimy na nie zrzutkę (prawda?) i damy jej w prezencie:-)
destructus, w takich sytuacjach ja osobiście wyznaję dosyć negatywnie oceniane i niezgodne z prawem podejście...
Jednak to by było dla dobra nauki, a nie np. do koszyka.
Tak uważam, i można się ze mną spokojne lub "namiętnie" nie zgadzać;-)
(wypowiedź edytowana przez bogdan 19. września. 2014)
Czyli jakie podejście Bogdan?
Czy to tylko na priva jakiegoś? Czy mam sie domyślać
Oczywiście tu, czyli oficjalnie;-)
Bardzo często tak bywa w naukach biologicznych (szczególnie w mykologii}, że jeżeli chcemy coś poznać (stwierdzić, określić) to niestety, aby zrobić to rzetelnie, to musimy coś tam poświęcić, czyli zabrać z sobą.
Nie będę tu rozwijał tematu, że owocnik grzyba na grzybni to coś jak owoc na drzewie, itp., itd.
Nie da się jednak ukryć, że zabierając grzyba z sobą zmniejszmy szansę danego gatunku na rozmnażanie się, przeżycie.
Mój ulubiony i oklepany przykład. Jak stwierdzimy, że mamy doczynienie ze stanowiskiem rzadkiej Sarcoscypha coccinea w odróżnieniu od coraz bardziej ekspansywnej C. austriaca.
Co powiemy w przyszłości o znaleziskach gatunków bardzo dobrze udokumentowanych fotograficznie ale bez eksykatu (na dany moment wystarczająco), jeśli naukowcy dojdą do wniosku że gatunek jest zbiorowy, a do stwierdzenia jego przynależności systematycznej niezbędny jest teraz mikroskop. Napiszemy, że jest "sensu lato". Raz to wystarczy, innym razem nie.
Nie chcę tu oficjalnie ani zachęcać, ani też propagować zabierania z sobą gatunków chronionych, bo jest to niezgodne z prawem. Byłoby to coś w rodzaju mykologicznej anarchii;-)
Prawo to, zostało ustanowione po to, aby te gatunki chronić!!!
Czasami jednak trzeba się posunąć do takich kroków, aby wiedzieć co i gdzie wymaga ochrony.
Nauka wymaga poświęceń, a w takich sytuacjach podstawą powinien być zdrowy rozsądek:-)
To kolejno: Podziekował za sprostowanie jeśli o gleby chodzi :)
Zgłoszenie do Grej spróbuje zrobić a co mi tam. Tylko ponownie odwiedze Korzeniaste w sobote lub niedziele.
No tak z tym zrywaniem/nie zrywaniem oczywisty dylemat, może nastana czasy jak w telewizyjnym CSI że wystarczy kawałek grzyba pensetą urwac wysłać i gotowe: D
W tym roku to moje pierwsze i pewnie ostatnie Korzeniaste, 3 szt no i niech doczekaja starości i sie mnożą: D Miejmy nadzieję że za rok miejsce przetrwa a moze i przepisy sie zmienią i jednego zerwiemy i zachibernujemy dla potomnych :)
Zawsze można napisać do RDOŚ o pozwolenie na zbiór dwóch owocników grzybów chronionych... ale? reszte sami dopiszcie:-)
już widzę jak wszyscy lecą i piszą wnioski o pozwolenia, pierwsza ja: D
no chyba, że ma się chody, to można pisać, wtedy ze spokojem sumienia się pobiera i ból duszy nie doskwiera
ja tam już lekcję dostałam i się nie dotknę, bo potem mam wyrzuty, a z tym ciężko usnąć;)
może jak jeszcze trochę pożyję w tym bałaganie to mi samo przejdzie?
głupie to prawo trochę, papierologia i masa schodów, aaa no i kasa oczywiście, no bo jakże by inaczej?
a ten co zbiera chronione czy w rezerwatach/ parkach narodowych i tak dalej będzie zbierał, i to nie w celach naukowych a do konsumpcji
Nie wiem czy takie pytanie to się zadaje ale ile Waszym zdaniem jest takich miejscówek Korzeniastego? Czy serio kilka-kilkanaście czy wliczając takie jak moja która pewnie polegnie w czasie rejestracji i zostanie prawie zapomniana plus do tego takie których nikt nie zgłasza to czy są ich setki?
W moim zgłoszeniu do RDOŚ w wątku wyżej są opisane stanowiska w PL