rosły w grupie, a właściwie kilku, część młodych, część starszych, na poboczu drogi (do lasu), w zaroślach (orzech włoski, wierzba, dziki bez czarny, jeżyna)
zapach skarpetkowo-ziemisty, nic innego nie wymyślę aby go nazwać
Uuu! widzę, że u Ciebie też już sucho:- (
Prawdopodobne Cortinarius cohabitans
ooo, a cóż to za jeden?
w atlasie Marka nie ma, u Wojewody też nie znalazłam, gdzie go poszukać w literaturze?
zaraz wrzucę drugiego, miałam właśnie szybki kurs rozkręcania mikroskopu na części pierwsze i montowanie podkładki pod prowadnicę kondensora, uff
tak Mirku, jest tak sucho, że gołąbki do badań to same robaczywki, ale Ci powiem, że parę ciekawostek (chyba) znalazłam :)
Wg IF:
Current Name:
Cortinarius saturninus (Fr.) Fr., Epicr. syst. mycol. (Upsaliae): 306 (1838) [1836-1838]
Synonymy:
Agaricus saturninus Fr., Syst. mycol. (Lundae) 1: 219 (1821)
Cortinarius cohabitans P. Karst., Bidr. Känn. Finl. Nat. Folk 32: 388 (1879)
Cortinarius cohabitans P. Karst., Bidr. Känn. Finl. Nat. Folk 32: 388 (1879) var. cohabitans
Cortinarius cohabitans var. urbicoides Bidaud & Fillion, Bull. Soc. mycol. Fr. 119 (1 & 2): 70 (2004) [2003]
Cortinarius saturninus (Fr.) Fr., Epicr. syst. mycol. (Upsaliae): 306 (1838) [1836-1838] var. saturninus
eee, patrzyłam na Mycobank, na IF jakoś ostatnio nie zaglądam, bo te dwie instytucje czasem sobie przeczą, w każdym razie nie koniecznie się ze sobą zgadzają
spoko, poszukam w tym co mam w wolnej chwili :)
no dobrze, to poproszę o zweryfikowanie
wielkość zarodników:
8, 82 x 5, 67 Q 1, 56
9, 14 x 5, 86 Q 1, 56
9, 26 x 5, 99 Q 1, 55
9, 45 x 6, 30 Q 1, 50
9, 45 x 6, 30 Q 1, 50
9, 45 x 5, 67 Q 1, 67
9, 45 x 5, 67 Q 1, 67
9, 45 x 6, 30 Q 1, 50
9, 77 x 5, 99 Q 1, 63
9, 77 x 6, 11 Q 1, 60
9, 77 x 5, 67 Q 1, 72
10, 08 x 5, 99 Q 1, 68
10, 08 x 6, 30 Q 1, 60
10, 08 x 5, 99 Q 1, 68
10, 21 x 6, 11 Q 1, 67
10, 40 x 6, 30 Q 1, 65
10, 71 x 6, 36 Q 1, 68
10, 71 x 5, 99 Q 1, 79
11, 34 x 5, 67 Q 2, 00
11, 34 x 7, 25 Q 1, 57
aha, no i jednak trzeba wziąć pod uwagę sąsiedztwo osik, bo tam też rosły
Zarodniki wskazują na C. lucorum, ale ze względu na stan owocników pewności nie mam. Informacja o osikach jest ważna.
w takim razie, dla pewności, jak będę tam następnym razem, to prześledzę dokładnie drzewa w sąsiedztwie, tak jak przy poprzednim Cortinarius