bio-forum.pl

Obiecany łuskwiak giętki.

bez logowania - można przeglądać
kuchnia

od kwi.2004
#0

1. Obiecany łuskwiak giętki.

Obecnie nazywa się śluzowaty.

Zebrałam. Wysypałam, żeby wykluczyć pomyłkę z jakąś lejkówką (których się boję). Wysyp brązowy.

Udusiłam cebulkę a na cebulkę wkroiłam łuskwiaki śluzowate. Ze skórką. Umyte. Przykryłam.

Podusiłam, posoliłam, spróbowałam na chlebku. Niespecjalne. Dokroiłam zatem pieczarek (połowa ilości łuskwiaków), dolałam trochę piwa (niezbyt gorzkiego), dosypałam szczyptę cukru, przykryłam i dusiłam jakieś 15 minut. Potem sporo pieprzu czarnego mielonego. I już. Dobre na chlebku. Naprawdę dobre. Następnym razem poczęstuję męża. :)

(wiadomość edytowana przez jolka 11. grudnia. 2006)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji