Źle policzyłeś - zwykle 7 płatków stąd nazwa siódmaczek leśny. Nie chcesz korzystać z forum to nie wstawiasz.
Czyli taki jest koszt pytania na forum co to za roslina. Czy dobrze rozumiem twoja wypowiedź?
Można to tak rozumieć - aczkolwiek wstawiając zdjęcie na forum "niczego nie udostępniasz za darmo". Nikt tego zdjęcia nie może użyć inaczej jak tylko próbując oznaczyć uwiecznioną roślinę. To, że są na wstawione na tym forum gwarantuje że:
1. Nie znikną po jakimś czasie (i inni mogą się czegoś nauczyć)
2. Oznaczający nie muszą przedzierać się przez reklamy na darmowych serwisach
Jak rozumiem gdzies w regulaminie jest napisane, że zdjęcie nie może być uzywane przez kogos innego niż na tej stronie gdzie ja wstawiłem? Niestety nie mogłem znaleźc tej informacji.
W regulaminie chyba nie ma nic o prawach autorskich, aczkolwiek pewności nie mam (nie jestem przedstawicielem redakcji forum). Co nie zmienia faktu, że do publikowanego przez Ciebie zdjęcia ma zastosowanie "Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych." Podobnie jak odnosi się to do publikowania w dowolnym miejscu Internetu.
Dziekuje za informację.
Informacja o regulaminie jest istotna, gdyz może się okazać, że regulamin zakłada, że jednak oddaje prawa do publikacji zamieszczajac na tym forum.
Pozdrawiam
M
Coś w rodzaju regulaminu bio-forum jest tutaj [bf#7] Jeśli uważasz, że coś trzeba uzupełnić zgłoś do Admina.
Zalecam uważną lekturę tych fotoreportaży - [bf#253535] To Wędrówki z Grzegorzkiem. Masz szansę na uzyskanie wielu odpowiedzi zanim zadasz pytanie.
Swoje zdjęcia wstawiam, osłabione jak moderatorzy każą i nie przejmuję się tym, że ktoś może mi je "zajumać", aczkolwiek liczę na prostą, katolicka zasadę - Darmo otrzymaliscie, darmo dawajcie.
Zastosowałem się. Wstawiam osłabione. Jeśli ktos chce moge dac nawet skrypt w ruby, który robi takie rzeczy automatycznie.
wiesz Marian, powiem Ci, że to co tutaj napisałeś jest mocno niestosowne,
przychodzisz po pomoc i raczysz sugerować, że ktoś tu się pokusi na Twoje zdjęcia?
mogłoby się wydawać, że koledzy wszystko wyjaśnili a Ty wstawiasz znak wodny i szpecisz zdjęcie kolorowym paskiem?
widać, że nie przejrzałeś jeszcze forum i nie widziałeś jakie inni wrzucają fotografie "za darmo"
w ten sposób podchodząc do sprawy, dziwię się, że otrzymujesz odpowiedź na swoje pytania
@ala Uważam, że mijasz się z prawdą. Nigdzie nie sugerowałem, że ktos może mi ukraść zdjęcia. Zapytałem własnei jaka jest praktyka i czy przypadkiem nie jest to wpisane w regulaminie.
Myśle, że twoja napastliwośc jest niepotrzebna.
Praktyka na tym forum jest taka, że zdjęcia wstawiamy na forum, a nie linkujemy, co dokładnie powiedział Staszek K. Mając swoją prywatną stronę, akurat też z dziedziny botaniki, już kilkukrotnie spotkałem się z moimi fotografiami na innych stronach, i to nawet nie łaska było podpisać autora. Mówi się trudno, chcąc coś zamieszczać w internecie, trzeba się z tym liczyć. A co natomiast dotyczy osłabiania jakości zdjęć do oznaczania to może to tylko przynosić efekty odwrotne do zamierzonych, np. nie będzie można dopatrzeć jakiś szczegółów rośliny. Myślę, że na tym forum raczej nikt nie jest napastliwy, tylko każdy stara się pomóc, o czym się już niejednokrotnie przekonałem. Pozdrawiam Serdecznie i Życzę owocnej współpracy w naszej społeczności. :)
O napastliwości mówie tylko w stosunku do "ala mikołaj".
Co do osłabiania to ja zrozumiałem, że rozmawiamy o osłabianiu 150kb i 800x co wynika z kontekstu. Może niezrozumiałem.
Nie Marianie, myślę, że nie minęłam się z prawdą, Twoje pierwsze posty były dość dobrze czytelne
być może byłam napastliwa, ale całkiem świadomie, bo mnie zmierziło Twoje podejście
a Kamil pisząc o osłabianiu ma chyba na myśli dokładnie to, co zrobiłeś z kilkoma zdjęciami, a do czego ja właśnie się przyczepiłam - zdjęcia z okazami do oznaczenia powinny być na tyle czytelne, aby oznaczający mógł z nich wyczytać to, co ważne dla danego rodzaju/ gatunku (dodam, że tutaj oznacza się za darmo);)
tym samym sprawę uważam za zakończoną (pozytywnie) i również życzę Ci przyjemnego korzystania z forum :)
Dokładnie. Pod słowem "osłabianie zdjęcia" miałem na myśli choćby tego wyżej zamieszczonego siódmaczka leśnego, który gdyby nie był w stanie kwitnienia, to w tak słabej jakości zdjęcia wręcz niemożliwy do oznaczenia. Dla porównania jeden z moich postów ze zdjęciami [bf#672027]. Z mojej strony to wszystko.
@ala
Jesli jestes świadomie napastliwa to nie dziw się, że nikt z toba gadac nie będzie chciał.
Marianie, nie zabieram głosu, jeśli sprawa mnie nie dotyczy, ale teraz czuję przymus wewnętrzny, w ujęciu Kanta. Apeluję do ciebie, abyś najpierw zorientował się w charakterze tego forum, poczytał, poszukał, przejrzał, a potem dopiero zarzucał komukolwiek napastliwość. Witamy cię na Bio-forum z otwartymi ramionami. Jeśli tu jesteś, znaczy, że interesuje cię świat wokół ciebie. Pozwól, wszakże, żeby twoje zainteresowanie rozkwitało tutaj, a nie więdło. Daj szansę sobie i innym, by stać się częścią społeczności, która dba o kulturę ŻYCIA i SŁOWA, tak dziś lekce ważoną. Nie pozwólmy, aby tu, gdzie dowiadujemy się codziennie o cudach natury, dominował język nieelegancki, nieprzystający do świata, który powinien nas otaczać, i otacza, jeśli mu pozwolimy.
(wypowiedź edytowana przez beata_lyszkowska 27. maja. 2014)
Zastanawiam się jakim trzeba byc człowiekiem by strofować mnie czyli osobę w stosunku do której ktoś jest agresywny. Sam o tym napisał i sie z tego powodu cieszy.
Myślę, że wyłączyło sie tu myślenie a zadziałała jakas fałszywa żeńska solidarność.
Ja nie mam czasu na takie dyskusje.
EOT
W całej tej dyskusji to ty się pokazujesz jako osoba agresywna, a w dodatku jeszcze skąpa.
Kochani - pierwszy raz spotykam się na tym forum z tak niefajną dyskusją.
Bardzo proszę nie bierzcie przykładu z innych forów. Osobiście odebrałem uwagi Pana Mariana Musyka jako nadmierną troskę o swoje zdjęcia. Ale ponieważ każdy ma prawo troszczyć się o swoje dobra tak jak uważa za słuszne, więc nie robiłem uwag w tej kwestii. Starałem się natomiast w miarę rzeczowo odpowiedzieć na jego pytania. Niestety Internet i słowo pisane ma to do siebie, że trudno dokładnie przekazać emocje i nastawienie nadawcy, stąd też dość często dochodzi do nieporozumień emocjonalnych właśnie. Stąd moja prośba - miłośnicy roślin szanujmy się wzajemnie;-)
Ufff;-)
Muszę wam powiedzieć, że siódmaczek leśny, to pospolita ale bardzo wdzięczna roślinka o bardzo ładnych kwiatach.
Teoretycznie nie do pomylenia. Jednak przy okazji dowiedziałem się, że może mieć "... Korona również z 5-9 (najczęściej 6-7)..." za Wikipedia.
Do tej pory myślałem, że tylko i wyłącznie ma po 7 płatków (przynajmniej takie u siebie trafiałem):-)
po wczorajszym poście Mariana miałam już się nie odzywać, bo merytoryka jego żadna, raczej chęć prowokacji
ale skoro zaczęłam to skończę, bo widzę, że Marian zaczyna się pysznić moim przyznaniem się do nadmiernej napastliwości
więc tak Marianie, moja napastliwość dotyczyła tylko Twojego podejścia do forum, na które przyszedłeś po pomoc
i odnoszę wrażenie, że od początku czytasz bez zrozumienia
ja przynajmniej mam świadomość swojego zachowania, natomiast do Ciebie nie trafia nic, a do tego robisz z siebie ofiarę
Twoje wypowiedzi mają bardzo negatywny wydźwięk, przypomnę Ci:
Dlaczego musze udostępniac za darmo moje zdjęcia?
Czyli taki jest koszt pytania na forum co to za roslina
i jeszcze:
Nigdzie nie sugerowałem, że ktos może mi ukraść zdjęcia. Zapytałem własnei jaka jest praktyka i czy przypadkiem nie jest to wpisane w regulaminie.
dziwnym trafem w tej odpowiedzi zapomniałeś o "za darmo" i o "koszt pytania"
na koniec wrzuciłeś zdjęcia ze znakiem wodnym i kolorowym paskiem
to pewnie dlatego, że "Nigdzie nie sugerowałem, że ktos może mi ukraść zdjęcia"
bardziej łopatologicznie już chyba nie można
i skoro napisałeś EOT to EOT!