2013-12-14 Laski - z biegiem Kanału Dąbrówka

Kolejny przystanek na trasie naszej wycieczki wypadł nad Kanałem Dąbrówka. Zatrzymaliśmy się przy drodze Laski - Krzykawa i udaliśmy się na spacer trasą oznaczoną kolorem jasnoniebieskim.

Tak tego dnia wyglądał odcinek drogi prowadzącej do Krzykawy.

Tak wyglądał teren położony na wschód od niej.

A to już brzeg Kanału Dąbrówka. Najbardziej rzucają się w oczy pędu trzcinnika piaskowego - Calamagrostis epigeios.

Woda rwie tutaj bardzo szybko.

Jest ona niebezpieczna do tego stopnia, że most nad kanałem posiada dodatkowe zabezpieczenia.

My trzymany się z dala od wody. Póki co idąc korzystamy z szerokiego traktu.

Na lewo mamy spory kompleks łąkowy.

Tutaj możemy podziwiać pokryte szadzią pędy nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.

W sumie było dość uroczo.

Pomiędzy trawami pojawiały się pojedyncze młode okazy dębu szypułkowego - Quercus robur.

Zapewne było to potomstwo tej trójki.

A woda wbrew pozorom rwie bardzo szybko. Po wybudowaniu Kanału Dąbrówka sugerowano możliwość utworzenia na jego bazie toru do kajakarstwa górskiego. Póki co energia te wody jest marnowana.

Te białe badyle to pokryte szadzią pędy astrów - Aster.

Są też inne rośliny. Najciekawiej wyglądają w tych warunkach przedstawiciele rodziny selerowatych - Apiaceae.

Oto kolejny widok drogi.

1Teraz mijamy szczyptę zieleni. To ognik szkarłatny - Pyracantha coccinea. Ozdabia on okolicę miejscowej oczyszczalni ścieków, więc atmosfera panująca w tej okolicy nie była sympatyczna.

Ponownie przyglądamy się szybko rwącej wodzie.

Mijamy kolejny pokryty szadzią pęd gatunku z rodziny selerowatych - Apiaceae. Opierając się na tych szczątkach typuję barszcz zwyczajny - Heracleum sphondylium.

Przed połączeniem się z rzeką Biała Kanał Dąbrówka kończy się sztucznym meandrem.

W tej okolicy dało się przejść na prawy brzeg a następnie przekroczyć kolejny ciek.

To ujście Sztolni Ponikowskiej.

Tak wygląda ona nieco powyżej owego chybotliwego mostku po którym się przeprawiliśmy. Też ślicznie.

Wracamy. Teraz po drodze mijamy gniazdko.

Pojawia się tutaj owocująca psianka słodkogórz - Solanum dulcamara.

Następnie udaliśmy się do Olkusza Starego.