Coś podobnego prezentowałem na jesieni ale bez odzewu... może teraz???
- przynajmniej co do rodzaju.
Ale tu nie było włosków które wyróżniałyby się mocno od reszty owocnika.
Takie tam sobie, białe niepokaźne, zbiegające aż do podstawy trzonu chociaż nie tak bogato jak na krawędzi (oglądając z boku ale takiego ujęcia nie zrobiłem)
A spod mikroskopu brzeg wyglądał chyba tak, ale nie jestem pewien czy to on:- (
Dzięki i pozdrawiam:-))
Fajnie, że jesteś:-)
Spróbuje jeszcze raz wrzucić fragment krawędzi owocnika pod mikroskop... to może coś dać?