Tego dnia zanim dotarłem do Mysłowic zatrzymałem się na jakiś czas w Jaworznie. Tutaj w jednym z ogrodów na Podwalu zauważyłem cieszyniankę wiosenną - Hacquetia epipactis.
Czekając na autobus zauważyłem kwitnącą śliwę wiśniową - Prunus cerasifera. To było okolicy Osiedla Gigant.
Tutaj także znalazłem kwitnące fiołki wonne - Viola odorata.
Po powrocie do Chrzanowa obserwowałem kosa, zapewne samca buszującego w zrębkach drewna, którymi ściółkowano park.
Drzewem, które zostało tak okrutnie doświadczone był klon zwyczajny.
Drzew, które mogłyby w przyszłości zagrozić bezpieczeństwu było w parku więcej. Oto kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hippoastanum.
W tej okolicy kolejny kos, teraz zdecydowanie dobrze wybarwiony samiec, poszukiwał jedzenia. A to zielone w tle jest listkami ziarnopłonu wiosennego - Ficaria verna.
Ponownie patrzę na drzewa. W dziupli klonu zwyczajnego - Acer platanoides tkwi skupisko białawych hub. Wszystkie pokazane, uszkodzone drzewa zostały wycięte dopiero początkiem 2013 roku.
Teraz widzimy między innymi modrzewia europejskiego - Larix decidua przy ulicy Oświęcimskiej.