Helpnijcie proszę
Muszę pojechac do Warszawy 14 października na UWarszawski na ulicę Miecznikowa 1, a nie wiem jak tam dojechać. Sprawdziłem pociągi z Poznania, ale nie wiem, czy wysiąść na centralnym, czy gdzie indziej. Jakim tramwajem itp. Może jest ktoś, kto zna to miasto jak własną kieszeń i może mi pomóc. Nie wiem tez ile czasu mi zejdzie dojechanie z dworca na Uniwerek.
Dzięki z góry za pomoc!!
Nikt nie wie jak dojechać z dworca PKP na Uniwerek Warszawski???? Nie wiem ile mam czasu sobie zostawić "w zapasie"...
Byłem tam w zeszłym roku, ale niestety nie pamiętam dokładnie drogi:- (
Marku, spróbuję pomóc:
Najpierw zajrzyj tutaj:
To jest fragment planu Wawy. Jest jak widzisz ul. Miecznikowa i dość blisko Wawelska.
A teraz zajrzyj tutaj:
Tutaj sa numery autobusów, które zatrzymują się w różnych miejscach na Wawelskiej
A teraz tutaj:
A tutaj są autobusy, które wyjeżdżają z okolic Dworca Centr.
Zwróć uwagę, że powtarza się wiele numerów, czyli te autobusy muszą jechać w kierunku, który Cię interesuje. Przeanalizuj to, na pewno się zorientujesz.
Ja ostatnio (9 wrzesnia), jak zdawałam egzamin w Wawie też na tej samej zasadzie znalazłam połączenia do swojego Campusu.: o)
Powodzenia!
Dziękuję Wam bardzo!! Poradzę sobie już jakoś:-) Dojadę do Wawelskiej, a później spacerek:-) Albo na ulicę pilotów Żwirki i Wigury. Elma dzięki! Wiem, że jesteś w ciągłym biegu, a to zajęło Ci pewnie sporo czasu. Będę się posługiwał Twoją metodą od dziś! Pozdrawiam!
No i znalazłem, że 175 dojadę szybko i bez większych problemów:-) Chociaż ciężko mi jeszcze zakumać nazwę przystanku, na którym wysiąśc, ale "tubylców" popytam:-)
Tak Marku rzeczywiście jestem w ciągłym biegu. Dziś nie odmówiłam sobie wyjazdu na grzyby z wycieczką, którą sama zorganizowałam dla mieszkańców mojego osiedla. Pogoda była świetna, mimo złych prognoz. Zresztą widać na zdjęciu: o)
Ja jutro wybieram sie na grzyby w ramach badan do magisterki (zresztą dwa razy w tygodniu staram się być w lesie) i pewnie będzie lało:-)
A gdzie wycieczka? Padli parę drzew wcześniej?:-) Pozdrawiam!
Wycieczka rozeszła sie po lesie hahahaha!!: o)
A my przed chwilka konsumowaliśmy kanapki i na leżąco było najwygodniej. Było cieplutko i sucho więc spokojnie mozna się było wylegiwać na mięciutkiej sciółce (prawie jak na kanapie). Mrówek nie było: o)
A wycieczka? - jak doszlismy do miejsca zbiórki juz płonęło wesoło ognisko i wszyscy ze smakiem pałaszowali przygotowaną kiełbasę!
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin