bio-forum.pl

2013-07-11 Góry Luszowskie - powrót na łaki - część 1

bez logowania - można przeglądać

od cze.2010
#0

1. 2013-07-11 Góry Luszowskie - powrót na łaki - część 1
22.sie.13 23:34
Piotr Grzegorzek

Po tym, co zobaczyłem na łąkach w zachodniej części Gór Luszowskich po rekonesansie 1 lipca a następnie poprawce 5 lipca uznałem, że powinienem je pokazać miłośnikom wędrówek w moim towarzystwie. Tedy ruszyliśmy w wakacyjne, czwartkowe popołudnie. W tym odcinku będzie to trasa oznaczona kolorem jasnoniebieskim.

Przez zabudowę wsi przeszliśmy bardzo szybko.

Tym razem nie było powodu aby marudzić.

Szybko minęliśmy dwór.

Szybko minęliśmy ostatnie zabudowania.

Szybko ruszyliśmy na południe drogą w kierunku doliny Łużnika.

Penetrację rozpoczęliśmy w okolicy linii ebnergetycznej, gdzie jak wiemy znajdywałem mieczyki i storczyki.

Na początku jednak trafiła się krwawnica pospolita - Lythrum salicaria.

Następnie była bukwica zwyczajna - Betonica officinalis, w sporej ilości jak się później okazało.

A nad trawiastą powierzchnią zaczęły się gromadzić ciemne chmury.

Kolejny fioletowy kwiat to chaber łąkowy - Centaurea jacea.

A po chwili był kolejny łan bukwicy zwyczajnej - Betonica officinalis.

W końcu zacząłem odnajdywać ślady własnego wcześniejszego przedeptywania tych przestrzeni.

I wreszcie znalazły się mieczyki dachówkowate - Gladiolus imbricatus. W tle widać krwiściąg lekarski - Sanguisorba officinalis.

Tym nie mniej ku mojemu zmartwieniu częściej widujemy bukwicę zwyczajną - Betonica officinalis.

Zerkam na chwilę ku wschodowi. Biała kreska na tle zabudowy to mur dworu.

Na jej tle wspaniale prezentował się kruszczyk błotny - Epipactis palustris.

Następnie pojawiła się gółka długoostrogowa - Gymnadenia conopsea. Wszyscy uczestnicy wycieczki delektowali się jej zapachem.

I znowu coś trywialnego. Tym razem wiązówka błotna - Filipendula ulmaria z delikatną nutą krwiściągu lekarskiego - Sanguisorba officinalis.

W tym białym tłumie pojawił się kolejny chaber łąkowy - Centaurea jacea.

Zerkamy na południe.

Przekraczamy niezauważalnie Łużnik.

Przedzieramy się przez łany trzcinnika piaskowego - Calamagrostis epigeios.

Spotykamy trywialnego świerząbka korzennego - Chaerophyllum aromaticum.

Zerkamy na zachód.

Na zakończenie tej części oglądamy jeszcze koniczynę pogiętą - Trifolium medium zaplątaną pomiędzy liście krwiściągu lekarskiego - Sanguisorba officinalis.

Trochę zmartwił mnie brak mieczyków, ale i tak wszystkim się podobało.

od cze.2010
#0

2. 2013-07-11 Góry Luszowskie - powrót na łaki - część 1
7.lis.16 07:42
Piotr Grzegorzek

Poprawiam. Tutejsza Gymnadenia conopsea to także Gymnadenia densiflora.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji