borowik ceglastopory i grzyb z łuskami

witam grzybomaniaków :)

Mam do identyfikacji 2 grzybki- pierwszy to chyba borowik ceglastopory- dwa pierwsze zdjęcia- bardzo szybko po przecięciu sinieje,

Drugi to nie wiem co, ma łuski jak sarniak, ale nie ma rurek, pachnie ładnie trochę jak pieczarki, znaleziony przy płocie na podwórku, mniejszy wyglądał jak purchawka.

Pozdrawiam

Pierwszy jak nie ma siateczki na trzonie (czerwonej) tylko czerwone "grudki", będzie ceglastoporym. Jeżeli ma siatkę to ponury. Ostatnie dwa zdjęcia są zaskakujące dla mnie:-) Mogę tylko obstawiać:-) Typuję zdeformowanego Boletus reticulatus.

Ostatni to może być równie dobrze przypieczony przez słoneczko a następnie popękany przez szybki wzrost "prawdziwek", jak i w sumie maślak pstry. Kolor rurek wskazuje jestk na starego borowika.... szlachetny lub usiatkowany,

A tośmy się zgadali Pimpek! Swoją drogą bardzo fikuśny:-)

Gdyby nie ten trzonek, a miałbym tylko typować na podstawie górnej części owocnika, miałbym przekonanie, że to jakaś Calbovista, albo Calvatia. Ale super mistyfikacja...

Ten borowik usiatkowany- opis z atlasu nawet częściowo pasuje, tyle, że piszą w nim, że występuje od maja do lipca, a ten jest znaleziony dziś. Na zdjęciach w atlasie jest zdecydowanie ciemniejszy trzon i kapelusz, reszta opisu pasuje.

Borowik ceglastopory niestety już wysechł i nie jestem w stanie stwierdzić, czy miał siateczkę czy "grudki". W każdym razie dziękuję za tak szybką odpowiedź :)

W razie czego dołożę jescze 2 ujęcia.

Jak masz więcej Justyno takich przebierańców to dawaj! Witamy na forum. Poznasz wielu miłych i sympatycznych ludzi oraz Pimpka. To był żart!:-) Pimpek przoduje w elokwencji i jest bardzo miły!

Jak podróśł i podsechł to mógł się utrzymać. Pewnie delikatnie stwardniał:-) Z ceglakiem będziesz już wiedzieć, że nie może mieć siateczki czerwonej tylko "ziarnistość":-)

A więc kolejne 2 ujęcia odkryły karty :) jest to Maślak pstry.

Jak go rozpoznałęś?:-) Dla mnie to mół być jednym z trzech wymienionych, choć ten trzon na ostatnim zdjęciu...

I w tym momencie mógłbym spróbować wymyślić jakąś massakryczną bajkę...... ale po prostu dzisiaj ich tyle nazbierałem, że niemożebne by było, żebym nie poznał :)))))

Widzę, że to "mutant" jakiejś pospolitej odmiany grzyba- fajnie:-)

Znalazł go dziś mój mąż pod starymi lipami, kiedyś (wcześniej) rosły w tym miejscu sromotniki i ten gdy był młody był cały biały i nieotwarty. Miejsce jest raczej ocienione (starodrzew liściasty).

Pozdrawiam

eeeeeeee, no i co teraz? Maślak pstry wymaga sosny: (

No i lipa!:-)

A na ostatnim zdjęciu na kapeluszu to trawka, czy igła sosnowa???...

To sucha trawka.

Sosny nie ma nawet w okolicy.

Pozdrawiam