Zainfekowanych było kilka gatunków traw, zarówno liście jak i łodygi, również już suche.
Czy to jest siakaś głownia?
eee, chyba nie głownia?
To akurad wziąłem z suchej łodygi a nie z zielonego liścia... ale może to to samo? :))
To coś jest typową rdzą, być może nawet rdza traw - Puccinia graminis. Na zdjęciach spod mikroskopu znajdują się zarodniki telialne. W przypadku tych grzybów, ważne jest przede wszystkim dobre oznaczenie żywiciela.
Dzięki Piotr,
gdyby ktoś chciał, to mam sporo tych traw (różne gatunki!) i mogę wysłać, bo ja nie potrzebuję.
Niestety, nie reflektuję, po pierwsze traw ci u mnie dostatek, po drugie dyrektor zabronił mi wypuszczania się poza pas terenu pomiędzy Przemszą i Krakowem. Poza tym mam na głowie kamienie, zielsko, zwłoki rozmaite gdyż jestem kierownikiem jednoosobowego Działu Przyrody i Ochrony Środowiska w Muzeum w Chrzanowie :)