Dzisiaj natknąłem się na nowe stanowisko tych grzybków. Siedlisko to resztki kępy drzew ( osik) nad rz. Widawką. Prawie wszystkie osiki zostały tam wycięte, głównie przez okoliczną ludność z pomocą bobrów ( już nie pamiętam kto zaczął) w ostatnich dwóch latach. Rośnie tam jeszcze kilka leszczyn i dąbków. I właśnie pod resztkami jednej z leszczyn znalazłem 11 owocników gwiazdoszy, w większości mocno uszkodzonych. Poniżej tych kilka zachowanych w całości.
Ma ramiona rozdzielające się na "miseczkę"?? Dobrze widzę?
Hmm.. raczej tak.
To w takim razie najpewniej G. smardae
Było by fajnie :) Ale czy nie mają za mało ramion? Ten talerzyk też jakis taki, raz wyraźny, raz wygląda, że go nie ma. Nie ma innej rady, tylko trzeba będzie monitorować stanowisko. W jakim okresie owocnikuje, bo na razie nie znalazłem o tym info?
późnym latem
W Polsce znany ze stanowiska historycznego (oznaczony z materiału zielnikowego, w którym był zdeponowany jako G. rufescens.
Jeśli jest ta miseczka, to z bardzo dużym prawdopodobieństwem on, mimo małej liczby ramion.
Jacku, obejrzałam go i uznaję za G. smardae. Mam jednak prośbę o - jeśli to możliwe - pomonitorowanie stanowiska i zdjęcia kolejnych owoników.
Monitorowałem w tym roku, ale bezskutecznie, nic nie wyrosło:- (
a ten biały nalot? co to??
jakby minimum:- (
według mnie to G. smardae, nie widzę innej możliwości
cytat:według mnie to G. smardae, nie widzę innej możliwości
No, i o to Polska walczyła;-) Dziękuję.