Tutaj trzeba by zapytać znawcy. Jednak widziałem szkielet krowy w środku lasu. Kiedy krowa zdycha, wywozi się ją do lasu i po sprawie...
Fuj...!!!!:- (( (
a gdzie ja znajdę znawcę???
Może znasz jakiegoś leśniczego lub myśliwego?
Takie duże, że wygląda na krowę...
Nic innego.
Też myślę, że krowa. Taką szczenę widziałem nie raz. Znam nawet miejsca w lesie, gdzie takie rzeczy można znaleźć.
Macie chyba rację... Przypomniałam sobie, że kiedyś widziałam jakąś czaszkę w całości i była ździebko mniejsza...
Ja natykałem się jeszcze na martwe lisy (jeszcze z futrem), teraz w październiku, jak byłem w tym miejscu leżała sama czaszka. Mnóstwo różnych kości bliżej nie określonych, a raz w takim maleńkim lasku znalazłem olbrzymią martwą świnię, która aż się ruszała od larw much. Smród niemiłosierny.
Fuj.... ja znalazłem niedawno rozkładającego się zająca.. albo coś w tym stylu.. też nieciekawy widok. A takie czaszki to też widywałem.
A co powiecie o rozkladajacych sie grzybach :)))) cos strasznego. Czlowiek podbiega uradowany bo, mysli, ze znalazl usper okaz bierze go do reki a tu sama maź :))) łeeeeeeee
Znalazłem kiedyś ogromne (ok 30cm średnicy kap.) borowiki ceglastopore, niestety już się rozkładały i nieźle zalatywały padliną, a dodatkowo były jedzone przez stado much i żuków.
Jest to połówka żuchwy zwierzęcia racicowego, najprawdopodobnie jelenia, sarny lub daniela. Podanie wymiaru (długości) dałoby lepszą diagnozę. Powiem również, że gdyby były widoczne na zdjęciu górne powierzchnie zębów, po ich stopniu wytarcia można by z dość dużą dokładnością określić wiek padłego zwierzęcia.
To nie jest kość dinozaura niestety
to kość jakiegoś ssaka leśnego zyjacego wspolczesnie...
____________________________
Zapraszam na www.dinozaury.com[dinozaury.com]
Z radością. Dziękuję.