W czwartym odcinku naszej sobotniej epopei postanowiliśmy zajrzeć na jeden z dziesięciu największych kamieni na świecie. znajduje się on na zachód od kamieniołomu porfiru. Na mapie firmy Compass odwiedzane miejsca oznaczyliśmy kółkami.
Zaczynamy przy jasnoniebieskim kółku, gdzie znajduje się niewielki staw. Na początku na trawie zauważyłem zielonego chrząszcza z rodzaju naliściak - Phyllobius
Udało mi się także sfotografować odpoczywającą na mniszku - Taraxacum ważkę. To tężnica wytworna.
Nad wodą spore łany tworzył gorczycznik pospolity - Barbarea officinalis. To podobno była viagra starożytnych Greków.
Ruszamy teraz w kierunku miejsca oznaczonego zielonym kółkiem. W tamtej okolicy znajduje się Widynowa Skała. To nie był zdaniem naszego geologa olistolit zwany Pipkową albo Łaganową Skałą. Na początku jeden fragment tej skały, którą jest dolnokarboński wapień węglowy.
Była też dąbrówka kosmata - Ajuga genevensis.
Owocował już dziki agrest - Ribes uva-crispa
Zamiast na Pipkowej Skale byliśmy na Widynowej Skale.