Materiał do tego wątku zgromadziłem przy okazji śledzenia przebiegu brzegu morza mioceńskiego. Innymi słowy, pokazywałem magistrantce co nam zostało z tamtych lat, sprzed pięciu milionów lat. Tym razem zasadniczym celem było Grodzisko Wielkie, oznaczone na mapie firmy Compass czerwonym kółkiem.
W drodze do niego zatrzymaliśmy się w rejonie oznaczonym niebieskim kółkiem. Zresztą w tym grądzie także skrywa się fragment klifowego wybrzeża tamtego morza.
Następnie był łan przytulii wonnej - Galium odoratum.
Ponieważ najwyższy poziom wód tego morza sięgał dzisiejszej poziomicy 320m n. p. m. szczyt naszego wzgórza był zawsze wynurzony. Teraz jest to płaska powierzchnia po części porośnięta buczyną.
Trawa w buczynie to perłówka jednokwiatowa - Melica uniflora. Jest to jedyne stanowisko tego gatunku na terenie gminy Chrzanów.
Spotkaliśmy tutaj także kwitnące poziomki - Fragaria vesca.
Wracamy do poziomki - Fragaria vesca. Tutaj widzimy moment obumierania pręcików w zapylonym kwiecie.
A teraz szybka zmiana planu. Szczytowe partie Żelatowej, skąd patrzymy na Zatokę Zagórską oraz Wyspę Bukowica.
Tego dnia stwierdziliśmy również, że potrzeby ochrony krajobrazu przegrały ze świętym prawem własności. Rozpoczynała się budowa domu.
Ja jednak skupiłem się tego dnia na najważniejszym jak dla mnie odkryciu. Oto łan gęsiówki nagiej - Arabis glabra (primo voto wieżyczka naga - Turritis glabra).
To był bardzo szczęśliwy traf.