bio-forum.pl

2012-12-08 Kraków od Łobzowa

bez logowania - można przeglądać
#2

od cze.2010
#0

1. 2012-12-08 Kraków od Łobzowa
25.gru.12 09:59
Piotr Grzegorzek

Tej drugiej grudniowej soboty postanowiliśmy sobie urządzić wycieczkę do Krakowa. Za punkt startu wybraliśmy stację kolejową Łobzów. Jadąc tam, przez nieuwagę przeoczyliśmy tę stacyjkę. W tym momencie dość ostro dyskutowaliśmy na temat konopi. Tym nie mniej szybko powróciliśmy z powrotem, co zajęło nam kilkanaście minut, ale w między czasie nasz krakowski przewodnik uznał, że chyba nie przyjedziemy. Nie będę roztrząsał bardziej tej sytuacji, ale tutaj wyraźnie zemściła się na naszej grupie moja i jego oporność na posiadanie telefonu komórkowego. Tym nie mniej teraz jesteśmy na stacji i rozglądamy się. Na początku klon jesionolistny - Acer negundo.

Oto dwa widoki w osi linii kolejowej. Na początku w kierunku zachodnim, potem wschodnim.

A to już widok w kierunku północnym. Jak widać w tamtejszym drzewostanie wierzba biała w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis" wciąż ma zielone liście.

Spośród roślin w stanie zejściowym występujących na torowisku zwróciłem uwagę na nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.

W tym momencie kolejny raz przejechaliśmy do Krakowa Głównego. Na szczęście większość z nas miała bilety strefowe. Potem ogrzaliśmy się w Galerii i ruszyliśmy na miasto. Było nas pięciu. Mało, ale nasza oferta była niezbyt konkurencyjna wobec rozkręcającej się świątecznej gorączki.

A my po prostu twardo ruszyliśmy na planty, mijając zgrupowanie irgi poziomej - Cotoneaster horizontalis.

Następnie na dłużej zatrzymaliśmy się przy tym pomniku oraz zasłaniającemu go krzyżowi.

Materiałem na pomnik jest dolomit diploporowy w którym dominują muszle małży.

Górną powierzchnię kamienia pokrywają porosty. Uważam, że jest to obrost - Physcia caesia.

W dolnej części kamienia zauważyłem grubszą strukturę.

Ponownie przyglądamy się porostowi, którym moim zdaniem jest Physcia caesia.

Natrafiłem także na fragment plechy złotorostu ściennego - Xanthoria parietina.

A to już kolejne fragmenty zlepów muszlowych.

Na kamieniu znaleźliśmy także martwe biedronki - Harmonia axyridis.

Powyżej tej biedronki widać, jak mi się wydaje kolec jeżowca.

Na kamieniu są także mchy, ale tutaj nie podejmuję się ich oznaczenia.

Idziemy dalej plantami w kierunku Bramy Floriańskiej.

Teraz przemieszczamy się skrajem ulicy Basztowej zwracając przede wszystkim uwagę na to co znajduje się po naszej lewej stronie.

A tutaj między innymi rośnie okazały dereń właściwy - Cornus mas, oczekujący tylko na ocieplenie, ponieważ pączki kwiatowe już posiada.

Częściowo przysłaniała go śnieguliczka - Symphoricarpos albus.

Ten odcinek naszego spaceru zakończyliśmy na trawersie budynku Akademii Sztuk Pięknych.

od cze.2010
#0

2. 2012-12-08 Kraków od Łobzowa
14.maj.18 14:02
Piotr Grzegorzek

Materiał, z którego wzniesiono pomnik za krzyżem okazał się być wapieniem pińczowskim z gorszego sortu.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji