To będzie fotoreportaż łączący w sobie trzy czerwcowe dni. Zaczynamy dziesiątego, gdy poruszałem się tak jak to zaznaczyłem na mapie firmy Compass w osi ulic Kościuszki i Długa.
Na początku w rejonie byłych Zakładów Metalurgicznych dorwałem okazały egzemplarz janowca barwierskiego - Genista tinctoria, którego uczyniłem bohaterem pierwszej sesji fotograficznej.
Sporo czasu poświęciłem lnicy pospolitej - Linaria vulgaris, która zakwitła na poboczu ulicy Kościuszki.
A teraz czas na akcent mykologiczny. Oto krótka sesja z Podosphaera leucotricha porażającą jabłoń. Okaz trafił do mojego zielnika i jest tamże zapisany w następujący sposób - 00157/2008/02 – Trzebinia, Pobocza linii kolejowej Katowice - Kraków na odcinku od ulicy Długiej po ulicę Fabryczną. - 2008. 06. 10
Kolejnym gatunkiem grzyba, którego zebrałem do zielnika był mączniak - Erysiphe asperifoliorum porażający Echium vulgare. Oto treść etykiety zielnikowej - 00155/2008/02 – Trzebinia Miechów, Zabudowa i tereny przemysłowe po ulicę Wyspiańskiego włącznie. - 2008. 06. 10
W czerwcu obyłem także kilka lekcji muzealnych w terenie z uczniami szkoły podstawowej nr. 8 z ulicy Pogorskiej w Chrzanowie. Finał zawsze wypadał w rejonie tak zwanych jaskiń, formalnie znajdujących się na terytorium Trzebini, tutaj części Piły Kościeleckiej.
I tak szesnastego czerwca sfotografowałem tutaj tylko pająka ślizguna. Ślizgun - Philodromus fuscomarginatus jest niezwykle niskim przedstawicielem swego rodzaju. Ma kolor pomarańczowo-brązowy. Czasami spotyka się okazy ciemniejsze. Nogi są również pomarańczowo-brązowy kolor. W częściach udowych są często jaśniejsze i czasami delikatnie ciemno kropkowane. Osiąga 6 – 7mm długości. Gatunek ten jest dość powszechny w Palearktyce, ale lokalnie rzadki. To było póki co pierwsze i ostatnie moje spotkanie z tym gatunkiem.