Proszę o pomoc w ustaleniu poprawnej nazwy grzyba. U mnie w domy tego typu grzyba zbiera się od lat i nazywa „pomarańczowy”.
Grzyb znaleziony w lesie świerkowo-sosnowym, początek września, rósł na ziemi wśród krzaków jagodziny.
Kapelusz koloru żółto-pomarańczowego, tak jakby na jaśniejszym tle były ciemniejsze wtrącenia. Powierzchnia kapelusza sucha.
Na spodzie kapelusza siateczka o kolorze żółto-zielonym. Po naciśnięciu nie sinieje. Siateczka nie przyrośnięta do trzonu.
Trzon prosty, gładki, jaśniejszy niż kapelusz, barwy żółtawej. Po nacięciu miąższ zmienia czasowo barwę na zieloną.
Poza nazwą gatunkową nazywany jest jeszcze tak:
bagniak, piaskowiec, jędrek, miodownik, grzyb twardzioszek, borowik pstry, jakub, jakubek, łosiak, murzynek, twardak, ugacz, piasecznik, pępek, sinka, hubanek.:-)
w moich rejonach wystepuje dos zadko, ale sie pojawai to od razu wysyp, a do tych wszytskich musze dodac "pociecha" tak sie mowi u mnie na ten grzybek.
w moich rejonach wystepuje dosc zadko, ale jak sie pojawi to od razu wysyp, a do tych nazw musze dodac "pociecha" tak sie mowi u mnie na ten grzybek.
Siniak... u mnie tak często nazywają:-)
U mnie nazywany bardziej pospolicie - żółtek.
Na moj gust wyglada jak zajączEK, a moze nie mam racji?
Moja babcia mówi na niego siniak, tak samo zresztą, jak na sitarza.