Tego dnia będąc w pracy włóczyłem się z grupą podopiecznych chrzanowskiego CUS. Po godzinie 16. 00 ruszyliśmy na tradycyjny, wakacyjny czwartkowy spacer. Tym razem zdecydowaliśmy podjechać do gór Luszowskich. Następnie poszliśmy w kierunku Jaworzna, aby ostatecznie dojść do Balina Okradziejówki. W sumie będą cztery odcinki, ale każdy będzie miał mniej niż 30 zdjęć, wliczając w to mapkę. Tak to wygląda na mapie firmy Compass. Trasa jest oznaczona kolorem zielonym.
Ogródki przydomowe są zadbane. Tutaj płot ozdabia groszek szerokolistny - Lathyrus latifolius.
Po przejściu kolejnych kilkudziesięciu metrów natrafiliśmy na okazałe drzewo. Jest to wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.
Nieco dalej napotkaliśmy bardzo wyniosły jesion wyniosły - Fraxinus excelsior. Jego pień oplata kwitnący bluszcz pospolity - Hedera helix.
Za chwilę opuścimy obecną zwartą zabudowę. Piszę tak, ponieważ budownictwo w tej okolicy rozwija się.
Zerkamy teraz w kierunku południowo-zachodnim. Tam znajduje się dolina Łużnika. Większa część tego terenu należy do Trzebini, której terytorium przypomina w tej okolicy worek. Wokół rozciągają się grunty Chrzanowa. Niestety w terenie tego nie widać.
W miejscu, gdzie kończyła się dobra droga zauważyliśmy jeszcze po jej północnej stronie plantację wierzby wiciowej - Salix viminalis.