Proszę o podanie poprawnej polskiej katalogowej nazwy grzybów "gruzdy", nazywanych tak na Mazurach.
Nie wiem, masz może zdjęcie? Opisz je.
<- Czy ktoś wie jaki to grzyb o nazwie potocznej Gruzda. Wygląda jak duży biały rydz z kremowymi plamkami na kapeluszu?....
- Sądzę, że mleczaj biel (Lactarius piperatus). U nas niejadalny. W dawnym Związku Radzieckim krojony na grube plasterki, żeby nie wyciekło mleczko i smażony na maśle albo słoninie z cebulą, pieprzem i odrobiną soli. Wówczas piekący smak ponoć zanika.>
To się nazywa skleroza. Było na forum.
Zdjęcia nie posiadam, jest to grzyb cały biały, osiąga dość pokaźne rozmiary, z nieregularnym kapeluszem. Przypomina trochę grzyby z rodzaju "gołąbki". Niektórzy marynują je, są smaczne i chrupiące.
Próbowałem smażyć plastry mleczaja biela na słonince - rzeczywiście palący smak zanika, da się jeść w niewielkich ilościach, ale pozostaje rodzaj żywicznego, "mleczajowego" posmaku. Może to uchodzi właśnie za główny walor smakowy biela? Jednak bez porównania wolę smażone rydze... Słyszałem też o kiszeniu "gruzdów", też w krajach Europy Wschodniej.
Mam jakąś książkę bez okładki i nie mogę dojść kto ją napisał, ale jest tam przepis na mleczaje chrząstki (i wełnianki) kiszone przemysłowym sposobem radzieckim:-)))))
Daj! Ania! Proszę! Ja jadłam chcrząstkę. Mnie smakuje. w tym roku też zrobię potrawę - tym razem dla rodziny.
zeskanuję w wolnej chwili (i przy wolnym dostępie do skanera) kilka interesujących stron i tu zamieszczę:-)
Gruzdy???
Wyciągam ten stary wątek bo zaczyna mnie ten grzybek intrygować!
W innym wątku Piotr Marciniak (piotrek81) napisał:
"Ten biały mleczaj do złudzenia przypomina mi chętnie zbieranego na suwalszczyźnie (sejneńszczyzna) grzyba o nazwie "gruzd". Sam też tam go zbieram ( nie spotkałem się takim gatunkiem nigdzie indziej). Z tego co czytałem mleczaj chrząstka po przekrojeniu wydziela białe, bardzo gorzkie mleko. "Gruzdy" są praktycznie identyczne, nie wydzielają jednak mleka. Ich smak i zapach są bardzo intensywne, grzybowe. Najczęsciej zostaje solony a potem podawany z cebulką i śmietaną. Smak naprawdę bardzo charakterystyczny, przyjemny."
Dzisiaj na innym forum trafiłem na wątek o tym grzybku:
Tam również pojawia się informacja o tym że jadane na suwalszczyźnie gruzdy nie wydzielają mleczka. Czy ktoś ma wiedzę o jaki rodzaj tu chodzi???