Oto wątek - [bf#483110] - w którym poruszam się niemalże po tej samej trasie, ale rzecz dzieje się 29 lipca 2008 roku. Także pierwsze dwa miejsca opisane w tym wątku - [bf#479805] - będą cennym uzupełnieniem tego fotoreportażu. Na początku oczywiście mapa firmy Compass.
Przed kościołem pysznił się perukowiec podolski - Cotinus coggyria. Jeszcze w owym czasie tych krzewów było stosunkowo niewiele po ogrodach.
A to już punkt czwarty, czyli kościół w Nowej Górze. Dziwnym zrządzeniem losu skupiłem się na kamiennej podmurówce, którą jest wydobywany w Filipowicach karboński piaskowiec.
Następnie dość szybko przemieściliśmy się do kamieniołomu porfirów w Miękini. Oto zdjęcia z zachodniej części niecki wyrobiska. Na początku wysychające błoto, jako przyczynek do aktualizmu geologicznego.
Punkt szósty to okolica Widynowej Skały. Wbrew oznaczeniu na mapie według znajomego geologa znajduje się ona bliżej wyrobiska kamieniołomu. Od drogi odgradza ją las.
Znajdujemy się już na szczycie rzeczonej skały, która w związku z ustaleniem nowej nazwy nie jest już jednym z dziesięciu największych kamieni na świecie. Tak czy owak jest składnikiem zlepieńca myślachowickiego. Patrzymy na południe. Oto widok Krzeszowic normalny i ściągnięty zoom-em.
Wracamy ponownie do niecki wyrobiska kamieniołomu porfiru. To część wschodnia, czyli punkt siódmy. Tutaj na brzegu stawu rośnie tatarak zwyczajny - Acorus calamus.
Tedy nie dziwota, że na końcu pozwoliłem sobie uwiecznić ostrożeń lancetowaty - Cirsium vulgare.
Przedostatnim etapem naszej wycieczki był spacer z Zakopanego do klasztoru w Czernej.