Zdjęcia robione 20 sierpnia w arboretum przydomowym pod żywopłotem z Ligustrum vulgare. Kilka metrów dalej duży świerk srebrzysty dolnymi gałęziami dający stale cień w tym miejscu. Grzyby na zdjęciach w skali 1: 1. W żadnym z atlasów takich małych Macrolepiota nie spotkałem. Pytanie: jeśli to Macrolepiota, to jaka?
Marku, to nie Macrolepiota, tylko Lepiota (czubajeczka). Zazwyczaj ma mniejsze rozmiary od Macrolepiota i nieruchomy pierścień. Ta na zdjęciu to chyba Lepiota felina (czubajeczka czarnołuskowa). Oczywiście do sprawdzenia mikro:-)
Koniecznie je wąchaj:-)))
I sprawdzaj przebarwienia powierzchni trzonu po uszkodzeniu skórki i przebarwienia miąższu. I pokazuj na fotografiach cały trzon. Tam są ważne, kluczowo cechy:-)
Dziękuję Aniu, będę pamiętał.
Aniu... dzięki twej podpowiedzi znalazłem taką w tym albumie:
bardzo podobna:-)
Jak masz tę swoją zasuszoną, to chętnie zerknę na nią - lubię czubajeczki.
Czekam aż się wysuszy piaskowiec kasztanowaty. Prześlę razem. Będzie jeszcze kilka innych, które pokazywałem na forum. Będzie do zielmika... Pozdrawiam
Zmikroskopowana, to faktycznie L. felina.