Dla rozbudzenia Forumowiczów:-) Wydaję mi się, że to łysostopek niemiły. Rosły w kępie w humusie pod dorodną topolą poza lasem.
Zapach odpychający...
Ostatni raz widziałem je w naturze.... 5 lat temu w podobnym środowisku. Grzyb jak najbardziej Grejowy
Jeśli taki zapach;-)
A rzodkiewkę w ustach czułeś;-D
eeeeeeee osiedle, boisko, Homo sapiens, Canis familiaris....
Nie takie rzeczy robi się dla nauki;-D
Pamiętasz, jak Pimpek kiedyś opisywał, że znalazł jakieś ASCO w kupce Homo sapiens.
"Grzebał" w niej namiętnie, rzekłbym z lubością;-)
Kto wie co by było z próbą smakową, oczywiście po przepłukaniu, gdyby owocniki były większe, a ważną cechą diagnostyczną byłby smak;-D
Ja tam bym na to "poszedł":-)
(wypowiedź edytowana przez bogdan 26. czerwca. 2012)