Witam
Mam cytrynę, która ma 4 owoce. Dalej kwitnie. Wiem, że cytryna sama zrzuci kolejne owoce jeśli nie da rady ich "wykarmic". Które owoce zrzuci w pierwszej kolejności? Bo nie chciałbym, żeby odpadły owoce które są najdłużej, a zostały te które dopiero co powstały. A może po prostu oderwać? Jeśli oderwać to czy pąki, kwiaty czy może powstały owoc? Wiem, że na jeden owoc przypada około 12 liści. Ile według Was powinienem zostawić owoców na mojej cytrynie?
Dwa owoce wystarczy. Przecież nie chodzi o produkcję >na Full<.
Kwiaty po przekwitnięciu usuwać tak długo, dopóki owoce pozostawione na drzewku nie dojrzeją. Nic się nie stanie, gdybyśmy z drugiego kwitnienia pozostawili dalsze dwa, ale będą one wolniej dojrzewać i mogą być zdecydowanie mniejsze.
Dobrze jest zapylać kwiaty samemu wybierając najdorodniejsze z kwiatów żeńskich i męskich. Z tych, które znam w ten sposób zapylone osiągały ciężar bliski 1 kg.
Ale jak zapylać, kiedy kwiaty nierówno kwitną, tzn. żeńskie kwiaty już poodpadają pozostawiając sam owoc, a męskie dopiero się otwierają? Zresztą teraz chyba miałem same żeńskie kwiaty (ze słupkami).
Tak się niestety zdarza i nie mamy na to żadnego wpływu. Pozostaje nam w takim razie zdać się na samozapylenie...
Witam!
Mam jedno pytanie: czy można przesadzić cytrynę jeżeli ma w tej chwili owoce?? (chodzi mi o to, czy nie będzie to szkodliwe dla owoców)
Raczej nie, chyba, że pytasz o przełożenie całej bryły korzeniowej do innej donicy...
Tzn, chce przesadzić do innej donicy z nową ziemia, która kupiłem (specjalną do cytrusów - Substral), bo teraz mam w mieszance ziemi do paproci i ziemi uniwersalnej.
Chodzi o cytrynę, której zdjęcia wkleiłem wcześniej ( 2009. 02. 26 19: 57)
(wypowiedź edytowana przez Jaca 02. kwietnia. 2009)
Cytrusy (wszystkie) są bardzo kapryśne. Przy całkowitej wymianie ziemi (przesadzanie) z pewnością będziesz chciał wykruszyć tą, która wiąże korzenie. Jeśli to masz na myśli, to najpierw bym radził usunąć owoce, a potem przesadzić.
W takim razie poczekam aż owoce dojrzeją, bo szkoda ich teraz zrywać :)
Dzięki za info i pozdrawiam.
Hehe - dokładnie tak. Ale tak było, jest i będzie, że szkoda nam zrywać owoce...
Z mandarynki mi szczególnie żal, bo takie fajne i ładne rosną i sporo musiałem się naczekać, żeby je uzyskać :)
Cytrynę mam jedną już chyba 8 lat i nie owocuje (mógłbym szczepić, ale nigdy tego nie robiłem i bałbym się, że uszkodzę moją cytrynkę z pestki), a mandarynkę kupiłem już szczepioną i owocującą, ale "własnych" owoców doczekałem się tylko raz (narazie) :)
MAM PROBLEM. Moja cytrynę najwyrazniej dopadly jakies szkodniki, na spodnie lisci widze narazie nieliczne, ale chodza takie malutkie gadziny.. nie wiem co to jest, ale moze ktos wpadnie na pomysl jak zobaczy zdjecie tego liscia:
Nie wyglada mi to na sprawkę słonca tylko jakiegos szkodnika. tylko jeden lisc narazie taki jest. I jeszcze czasem jak podleje cytryne z ziemi wydobywa sie trochę taki nieprzyjemny zapach. Moze ktos mial podobny problem? Proszę o pomoc!!
Trochę małe to zdjęcie i słabo widać szczegóły. Być może Twoją cytrynę dopadły wciornastki (teraz stają się bardzo aktywne), ale bez dokładnego opisu ewentualnego szkodnika możemy tylko gdybać... a jak wygląda jego spód?...
Chory liść należałoby czym prędzej oberwać, bo możliwe jest również, że to choroba grzybowa. Co do zapachu ziemi, to ten nieprzyjemny zapach to jaki jest?... jak mogłabyś go bliżej określić???
Warto przy okazji pooglądać wszystkie liście...
Liścia oberwałam jak najszybciej, na szczescie inne liście są normalne, niektore troche zołte na koncach ale nic wiecej. Liście przecieram roztworem denaturatu i narazie nie widac by cos zlego sie dzialo. A po podlaniu czuć taki zapach ziemi tylko ze jest bardzo intensywny i nie do konca miły i czasem go czuc w całym pokoju.
Juz wiem co dolega mojej cytrynie. Została zaatakowana przez przędziorki. Nie jest ich duzo jeszcze, cytrus puszcza nowe pędy i liście (niestety na niektorych tych bardzo młodziutkich zaczęły żerować juz)
CZY PRZEMYWANIE ROZTWOREM DENATURATU (4 łyżki na litr wody) LIŚCI ZWALCZY PRZĘDZIORKI?
Można... taki sam efekt daje przemywanie roztworem "Ludwika" do mycia naczyń - 1 łyżka stołowa na litr wody...
Witam wszystkich.
Chyba mam problem...
Na tych dwóch zdjęciach jest moja cytryna skierniewicka. W pierwsze dni wiosny zostala przesadzona po czym wypuściła mnóstwo liści.
Ale na niektórych z nich na czubkach jest takie coś: zaznaczone czerwonym kółkiem. To jest tylko na mniejszych liściach... Czy to jest spowodowane małą doniczką czy czymś innym? Proszę o pomoc.
Witam, dostałem od znajomego dzisiaj cytrynę skierniewicką z pąkami :)
Na wstępie chciałbym się dowiedzieć czy trzeba zapylać w jakiś sposób te pąki, aby były cytryny. (Czytałem ze nie wszystkie cytryny mogą mieć "młode"-które mają a które nie?
W rozwinięciu pytam o liście.. Znajomy mówił ze od dłuższego czasu już odpadają i blakną... i wysłuszają się nowe pędy... dlaczego?
Dodam ze cytryna nie miała dużo swiatła
Wygląda na to, że nie mam co liczyć na pomoc;/
Postaraj się, aby cytryna zdobyła jednak więcej światła... na jakies południowe okno. Liście żółkną, ponieważ moim zdaniem cytryna czerpie całą siłę na pąki kawiatowe. A tak jak napisałeś, owoc zdobędzie tylko ten kwiat, kotry będzie mial duży, zielony, wyraźny słupek. I jeśli taki będzie, nie musisz jej zapytać, ponieważ ona jest samopylna :)
(jakby co, niestety mi też nikt nie odpisal na poprzedni post)
hehe, dzieki chociaż tobie za odpowiedz :)
A co z pąkami bez słupków?
(wypowiedź edytowana przez Brunekkk 16. maja. 2009)
Maks, a wiesz może jakbym mógł rozmnożyć swoją cytrynę?-chodzi mi tu np. o obcięcie jakies gałązki i włożenie jej bezposrednio do podłoza..
Pąki bez słupków, ładnie popachną, potem opadną. Ale jak chcesz możesz je obciąć, jesli cytryna będzie się nadal źle czuła. Jeśli chcesz ją rozmnożyć, musisz odciąć tak, jakąś gałązkę. Lecz najpierw ją ukorzenić. Dopiero potem wsadzić do podłoża. Czas wybrać się do jakiegoś ogrodnika i kupić normlany ukorzeniacz.
mam pytanie: mam cytrynę ok. 25-30cm, która stale rośnie do góry. czy mam obciąć jej stożek wzrostu czy sama sie w niedługim czasie rozkrzewi??? i czy mogę tą cytrynę trzymać na dworze, czy nic się jej nie stanie podczas nocy kiedy temp. czasami mocno spada w stosunku do dnia???
Powiem tak. Ja bym nie obcinał. Lubię mieć wszystko naturalne :)
Moje cytrynki odżywają! Puszczają kwiaty i liście :)
A ja mojej już dawno obciąłem stożek i teraz rozrasta się pięknie na boki. Nieciekawie wygląda cytryna, która ma tylko łodygę.
Lepiej trzymaj w domu. Lepiej nie ryzykowac.
A kto powiedział że moja ma tylko łodygę? Tu ma gałązkę, tu ma gałązkę listki. :)
Właśnie kwitnie. Za jakąś godzinkę kwiatek będzie maksymalnie rozwinięty :)
WITAM!!! Niestety przemywanie roztworem denaturatu i wody nic nie pomoglo, dalej znajduje przędziorki ktore żerują na moich lisciach (na szczescie nie jest ich duzo) Jednak dzis znalazlam ich larwy miedzy szczeliną łodyg (wygladalo to jak wata na ktorej byl jakis pomaranczowo-czerwony osad pozniej pod lupa dostrzeglam ze to prawdopodobnie rozwijajace się larwy przędziorkow albo same przedziorki) Nie radze sobie z nimi. Moze ktos zna jakis dobry srodek zwalczający je? Z gory dziekuje, pozdrowienia;)
gdzieś wyczytałem że na przędziorki i tarczniki dobrym preparatem jest actellic 50 ec
Na przędziorka zdecydowanie lepszy jest Magus 200 EC, działający kontaktowo.
Jak jest przędziorek to widocznym objawem na roślinie jest pajęczynka. Jeśli wygląda na watę to być może jest to wełnowiec. Potwierdzam, na przędziorki działa Magus a na wełnowca dobry jest Actellic. Na przędziorka też zadziała ale tylko na dorosłe osobniki. Można kupić też specjalne pałeczki do ziemi ale są drogie.
moja cytrynka na koncuwkach zolknie a potem cały lisc zulknie puzniej brazowieia zawiaja sie i opada co sie z nia dzieja co zrobic
Mozliwe ze na mojej cytrynie wystepoją dwa szkodniki?? Widuje czasem w malej ilosci przedziorki (niektore jakby martwe) i jeszcze wełnowce do tego... Moje liscie żółkna i opadaja nadmiernie..
Kup Sobie Denaturat i zmieszj z woda w proporcjach 2: 1 WOda do denaturatu. Umyj dobrze wszystko a następnie kup sobie karate zeon sc 50 i zrób ciut mocniejsza dawkę. Wyspikaj parapety wszystko tam gdzie trzymasz rośłine. TO napewno pomoże.
to na wełnowce zadziala? czy moze lepiej poprostu polecany zwykle na te szkodniki actellic 500 ec??
Tak jak powiedziałem najpierw umyj potem spryskaj. Zawsze to jest lepsze ponieważ pozbedziesz się wszystkiego a jak sprskasz to zawsze coś może zostać. Zabezpiecz ziemie i możesz myć a następnie wysikaj cała rośłinę i parapet i miejssce gdzie stoi :)
Mam problem z moim drzewkiem cytrynowym.
Stoi w chłodnym pomieszczenie [16-18 stopni], liście stały się matowe i zaczynają opadać. Nie wiem co mam robić, może potrzebuje więcej słońca lub ciepła. Sama nie wiem. Słyszałam, że cytryna musi mieć zimom trochę chłodniej.
Proszę o pomoc.
Łukasz Karate działa skutecznie w temp powyżej 19 stopni i nie działa skutecznie na ani na przędziorka ani na wełnowce.
Magdo zamieść zdjęcia i opisz warunki jakie zapewniasz cytrusowi.
witam Was serecznie. Rok temu dzieci kupiły mi w Palmiarni cytrynę zkwitła na wiosnę i miała owoc. Teraz niestety z przerazeniem widze samą łodydę liście opadły, czy da siejeszcze coś uratować
Zdarza się, że w okresie zimowym cytryna może zrzucić liście. O ile pędy są jeszcze zdrowe, to na pewno uaktywnią się pąki śpiące. Jak zawsze, gdy problem jest bardzo skąpo opisany, zawsze zalecana jest fotka do uzupełnienia...
Dobre by było zbliżenie miejsc nasady ogonka liściowego, powyżej którego występują pąki śpiące...
Witaj.
A czy jesteś pewien czy to jest cytrynka? Moja znajoma ma taką i są 2 opcje. Albo jest to cytryna grecka albo mini. Ale może to też być kalamondyna. Tego ci nie powiem... dokładnie.
Hmmm... cytryna grecka??? - mini???
Wszystkie cytrusy są jadalne - tylko czy wszystkie są smaczne? - niektóre bardziej ozdobne, niż nadające się do spożycia...
Ze zdjęcia trudno wyrokować co do gatunku, ale to może być kumkwat lub kalamondyna
Twój okaz pozyskany został z rozmnażania wegetatywnego, dlatego drzewko zaowocowało mimo małego wzrostu - stąd też małe owoce. Może się okazać, że owoce będą się rodzić coraz większe w miarę wzrostu rośliny...
Dzięki za odpowiedź
"A czy jesteś pewien czy to jest cytrynka?"
Raczej cytryna. W doniczce była wbita etykietka "Lemon" wraz ze zdjęciem i mini instrukcją hodowania
(wypowiedź edytowana przez toba94 01. marca. 2010)
I wszystko jasne to cytryna mini, były takie w sprzedaży w naszym sklepiku na NS. To drzewko jest szczepione.
(wypowiedź edytowana przez Czarodziej 01. marca. 2010)
(wypowiedź edytowana przez Czarodziej 01. marca. 2010)
Ta "mini" - to jakaś nowość na rynku? - nie była chyba dotąd szeroko eksponowana? - jak ją w takim razie zaklasyfikować? jako nowy gatunek? hybryda?
Proszę bardzo naszecytrusy.pl
Dzięki za odpowiedzi
PS na tej etykiecie pisze "PRODUCE OF PORTUGAL" zapomniałem dopisać
(Może to będzie miało jakiś wpływ na identyfikacje)
(wypowiedź edytowana przez toba94 01. marca. 2010)
Czy ta odmiana ma swoją własną nazwę biologiczną? - bo to że jest mini jest bezsporne. Nie znałem jej wcześniej, ale to chyba dlatego, tak jak wspomniałem, nie była zbyt aktywnie reklamowana...
Raczej nie ma jest to wytwór naukowców badających i mających osiągnięcia w genetyce cytrusów.
Hmmm... przyznam, że przepięknie się prezentuje to drzewko.
Jeszcze jedno: sądziłem, że powstało ono w rozmnażaniu wegetatywnym, a tu, jak się doczytałem w podanym przez Ciebie linku powstało w wyniku selekcjowanych szczepień... Co jeszcze nowego nas czeka?...
Widziałeś cytrusy wielogatunkowe? Mam osobiście takiego mam siedem różnych gatunków cytrusów na jednym pniu. Z cytrusami można zrobić tak wiele rzeczy i mieszań genetycznych ile jest tylko wielokrotności odmian a tych nie wiem sam ile jest.
Proszę Marku to moje cytrusy wielogatunkowe naszecytrusy.pl na samym dole są ładne zdjęcia.
Co może być przyczyną opadania kwiatów w cytrynie?
Kwiaty mi rozkwitają, a na drugi dzień cały kwiat odpada.
Jest to cytryna skierniewicka i ma ok. 3 lata. Nie wiem co jeszcze dopowiedzieć... dzisiaj rozkwitł jeden z ostatnich pączków.
Przyjrzyj się dokładnie kwiatom - prawdopodobnie opadają kwiaty męskie. Poznasz je po tym, że nie posiadają słupka, typowego dla kwiatów żeńskich, których na drzewku jest zawsze nieporównywalnie mniej. Bywa czasem, że kwitną same męskie, ale to już zależy od humoru rośliny. Jeśli drzewko nie zdradza objawów chorobowych, nie należy się tym przejmować...
Opadały kwiaty różne ze słupkiem i bez.
Ten który teraz kwitnie ma słupek ale dosyć krótki.
Dziękuje za odpowiedź.
Na cytrynie zawiązał się jeden owoc i ma się dobrze (chyba), Ale cytryna wypuściła dużo pąków co z nimi zrobić? Obciąć czy zostawić?
Gdybyś bardziej wnikliwie wczytał się w cały materiał, także w części archiwalnej, to z pewnością wielokrotnie spotkał byś się z podobnym pytaniem, gdzie omawialiśmy, że cytryna, także inne cytrusy kwitną nawet kilka razy w roku, mimo, że wcześniej zawiązywały też owoce. Tak więc na jednym drzewku może się spotkać nawet 3 - 4 pokolenia owoców.
ZOSTAWIĆ!!!
Witam!
Gdy podlewam cytrynę to z ziemi wychodzą takie małe, białe pajączki co z nimi zrobić? Dodam, że końce liści zaczynają żółknąć i schnąć czy to sprawka tych pajączków?
Są to najprawdopodobniej skoczogonki (Collembola) - (1 - 3 mm). Są one zazwyczaj pożyteczne, gdyż żywią się martwą materią organiczną. Rzadko kiedy występują na tyle licznie, by mogły zacząć wyjadać korzenie roślin. Z doświadczenia wiem jednak, że ich występowanie jest bardzo irytujące.
Utrzymywanie ziemi w mniej wilgotnym stanie ograniczy ich liczebność.
Leczenie nie jest konieczne, ale można zanurzyć doniczkę w wodzie powyżej poziomu podłoża, a następnie odlać skoczogonki wraz z wodą.
Cytrusy nie lubią zbyt intensywnego podlewania, co może być u Ciebie główną przyczyną choroby drzewka, ponieważ w nadmiarze wilgoci korzenie mogą ulegać gniciu. Potem traci się całą roślinę...