To już ostatni odcinek tego serialu. Po obejrzeniu rejonu kamieniołomu Belwender trzeba było jakoś powrócić do Chrzanowa. Tym razem zdjęcia wykonywałem w miejscach krótkiego odpoczynku. Na mapie firmy Compass zaznaczyłem tylko pierwszy etap.
Potem bardzo szybko dotarłem do drogi, którą zjechałem do Poręby Żegoty. To już punkt czwarty. W okolicy, gdzie za chwilę skręcę na zachód. Zaintrygował mnie ten dom z kapliczką.
W punkcie piątym ponownie przyglądamy się zaroślom. Tym razem na celownik wziąłem ogławianą wierzbę białą - Salix alba.
Po krótkim odpoczynku zjechałem rowerem drogą przez las. Jest to bardzo ekstremalny odcinek. Ta droga na czas zimy jest zamykana dla ruchu. Kolejną porcję zdjęć wykonałem dopiero w Regulicach, przy drodze wiodącej do Chrzanowa przez Bolęcin. Nad drogą pochyla się malowniczy sumak odurzający - Rhus typhina.
Zdobywam kolejne terasy drogi. Jeszcze kilka milionów lat temu były to kolejne falezy na brzegach morza mioceńskiego.
Po dotarciu na szczyt spoglądam wstecz. Wzniesienie po lewej stronie to góra Klasztorna w Alwerni. Po prawej znajdują się kamieniołomy w Regulicach.