Jakieś głownie? Na Astrantia major :-)

Na liściach jarzmianki większej (Astrantia major)...

... znalazłem coś takiego:

Co to może być? Porażona była większość tych roślin w okolicy.

Niestety, to nie jest głownia. Prawdopodobnie jakiś grzyb niedoskonały, ale jaki nie jestem w stanie oznaczyć nawet z okazów zielnikowych.

Głownie zwykle powodują dość charakterystyczne symptomy w postaci pylących, często osmolonych skupień. Wyjątkiem jest oczywiście bogaty w gatunki rodzaj Entyloma, oraz kilka mniejszych rodzajów.

Szkoda:- (

Mam jeszcze coś takiego:

Na jakiejś roślinie ze złożonych, nie byłem w stanie okraślić jakiej, bo nie było kwiatostanu, ani niczego charakterystycznego, co by mi umożliwiło oznaczenie:- (

Na spodniej stronie blaszki liściowej jest pełno takich brązowopomarańczowych grudek i ciemnych "poduszeczek". Te pomarańczowe wyglądają jakby to jakaś rdza była...

Raczej jakiś grzyb niedoskonały lub workowiec. Na pewno nie głownia.

Czy ja muszę znajdować same grzyby niedoskonałe??? o_O

Te drugie liście to wyzwanie dla mnie. sądzę, że jest to jakiś chaber z grupy Centaurea jacea. Grzyb może być rdzą - Puccinia hieracii lub Puccinia calcitrapape - bez mikroskopu ani rusz.

No to po niemal dwóch latach odpisuję:

- te drugie liście to był chyba jakiś Hieracium, ale nie mam pewności, czy to dobrze rozpoznałem

- wykopałem to z czeluści zielnika, więc w razie czego mogę Ci podesłać, ewentualnie mogę sam zmikroskopować w labie i zrobić zdjęcia, przy czym nie wiem czy sobie z takim grzybkiem poradzę, bo nigdy się nimi nie zajmowałem

ok, pierwszy grzybek to chyba jakas Ramluaria albo Septoria, muszę teraz to znaleźć w zbiorach i zmikroskopować...

(wypowiedź edytowana przez spinczer 15. września. 2008)

No to ja dopowiadam, skoro drugie liście należą do rodzaju Hieracium, a możliwie nawet do gatunku Hieracium sabaudum, wówczas bez wątpienia mamy do czynienia z Puccinia hieracii.