W poprzednim odcinku dotarliśmy do pierwszej drogi przecinającej nasz las idąc od wschodu. Oto ta droga.
Po jej wschodniej stronie, czyli w partii lasu, którą już przeszliśmy runo stanowi łan siewek dębu czerwonego - Quercus borealis var. Maxima.
Teren w tej okolicy jest dość podmokły, o czym świadczy obecność sitowia leśnego - Scirpus sylvaticus.
Poza sitowiem był tutaj sit rozpierzchły - Juncus effusus, na którym przycupnęła sterana życiem ćma.
Wkraczamy ponownie w las. Drzewostan jest tutaj dość młody, co oznacza, że niedawno też był rżnięty.
Przy drodze przydybałem tę trawę. Podejrzewam, że to mietlica biała - Agrostis alba. Ale dla tego fotoreportażu nie ma to znaczenia. Liczył się efekt plastyczny.
Kilka lat temu znalazłem w tym miejscu ciekawie ukształtowanego dęba szypułkowego - Quercus robur. Teraz też go znalazłem, niestety i on został naznaczony przez śmierć.
Poza złotymi, brązowymi i czerwonymi tonami nie brak zielonych akcentów. Szkoda, że to tylko pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Zanim im się przyjrzymy musimy zmierzyć się z prozą życia. Znaczy zbliżam się do obszaru zabudowanego.
Teraz zza drzew wyłania się okazały buk zwyczajny - Fagus sylvatica.
Pomnikowy buk zwyczajny jest po prawej stronie zdjęcia.
Zanim lepiej go obejrzymy zmierzmy się z tym śmietnikiem, który powstał w związku z utworzeniem tutaj miejsca piknikowego. Te widoki zainspirowały mnie do napisania artykułu dla tygodnika Co Tydzień pt. "Pomniki na śmietniku"
Powoli wychodzę z lasu. Po drodze mijam kolejną nerecznicę szerokolistną - Dryopteris dilatata.
Tutaj bliżej skraju lasu w drzewostanie pojawił się grab zwyczajny - Carpinus betulus w towarzystwie topoli osiki - Populus tremula.