Mam wątpliwości co do swojego typowania. Grzyby znalezione dziś, rosły na mocno zmurszałej, omszonej kłodzie, przypuszczalnie jodłowej. Myślałam o jakiejś Pholiota, albo Stropharia. A może ani jedna, ani druga?
Podobnie potrafi wyglądać kilka razy przemrożony i odtajały łuskwiak śluzowaty (Pholiota lenta)?
Ale to tylko hipoteza:- (
Spotykam je po przymrozkach z podobnie ściemniałymi kapeluszami, ale te Twoje coś za bardzo brązowe?
Blaszki i trzon pasują a wysyp trochę by wyjaśnił.
Ph. lubrica
Podaj proszę dane o siedlisku.