Dotąd ich nie zbierałam i nie jadałam. A teraz leżą na talerzu i tak się łamię, czy aby na pewno to kołpaki.;) Czy można je pomylić z czymś bardzo trującym?
I.
Ja bym powiedział, że to płachetka zwyczajna (kołpak). Pomylić można z niektórymi zasłonakami.
(wypowiedź edytowana przez matpan 24. września. 2011)
Z wierzchu wygląda jak 100-procentowa płachetka, tyle mogę powiedzieć.
Pamiętaj jednak, że do bezbłędnej diagnozy potrzebny jest widok całego owocnika:-)
Ewidentnie płachetka. Smacznego :)
Pierwsze koty za płoty - kołpaki zjadłam. :) Pycha! Teraz już nie będę omijać ich w lesie. :)