bio-forum.pl

Odmiany kanii

bez logowania - można przeglądać

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

1. Odmiany kanii
5.maj.02 18:37
"Anonim" (b/log.)

Bardzo często zbieram kanie, jednak z doświadczenia wiem że po usmażeniu niektóre

egzemplarze mają nieciekawy, lekko gorzkawy smak. Podobno istnieją jakieś odmiany kanii, jeśli tak to jak odróżnić te właściwe?

od kwi.2001
#0

2. Odmiany kanii

Byc może o to chodzi. Czubajka czerwieniejąca jest bardzo podobna do tej pierwszej, ale jest pozbawiona aromatu. Bardzo łatwo ja na szczęście odróżnic: otarcia podstawy trzonu (tam najszybciej widac) po kilkunastu sekundach (do minuty, dwóch) przebarwiają się ciemnoczerwono, czerwonobrazowo.

Nie wiem jaki jest twój poziom znajomości grzybów jadalnych. Ale jeśli w grę także wchodzi możliwośc pomyłki z innymi czubajkami/czubajeczkami (są one istotnie różne inne jeśli się zwraca uwagę na wygląd grzybow), to pomyłki mogą byc niebezpieczne. Tak, że lepiej dobrze poznac cechy grzybów, które zbiera się "do gara" :).

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

3. Odmiany kanii
7.maj.02 09:20
"Anonim" (b/log.)

Prawdopodobnie o to chodziło, czasem po zebraniu miąższ kani w okolicach trzonu robił się lekko różowy. Ale to przebarwianie się nie było aż tak intensywne.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

4. Odmiany kanii
7.maj.02 12:19
"Mariusz" (b/log.)

Z kaniami bywa też tak, że duże osobniki trzeba dokładnie wyczyścić. Hymenofor, tu: gęste szerokie blaszki lubią być schronieniem dla motylków, gąsieniczek i różnego leśnego robactwa. Jeśli tego nie zrobiłeś, to najprawdopodobniej to jest przyczyną gorzkawego smaku. Co do czerwieniejących, to uważam, że nie są wcale takie złe.

od kwi.2001
#0

5. Odmiany kanii

Mój kolega też twierdzi, że kanie czerwieniejące są równie dobre. No ale on jest palaczem i nie dostrzega różnicy w aromacie :).

Co do robactwa, to rzeczywiscie dobrze kontrolnie rozkroic kapelusz na pół albo przynajmniej naciąc. Tak zreszta łatwiej usmażyc.

Inna sprawa ile jest niewidocznego robactwa i jajeczek to lepiej nie myslec. Ja kiedys odłożyłem kapelusze kani do lodówki i zapomnialem. Po 5 dniach towarzystwo podrosło i wygladalo to jak w horrorze (pomimo niskiej temperatury).

Choc z drugiej strony bakterie zjadamy i jakoś przywykliśmy.

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

6. Odmiany kanii
7.maj.02 19:35
"Mariusz" (b/log.)

to prawda, lepsza gorzka gąsieniczka w kani, niż gąbczasty mózg po wołowinie z BSE :), a co do czerwieniejących, to faktycznie ostatnio jadłem, kiedy jeszcze paliłem

dawny uczestnik obecnie bez konta na forum

7. Odmiany kanii
19.kwi.04 17:27
"Jolanta Kozak JOLKA" (b/log.)

Sądzę, że to chodzi o to, że jak człowiek poje tych czubajek kani i ma niedosyt, to potem i czerwieniejące mu smakują. A jeżeli obje się do syta w sezonie, to wybrzydza się na czubajki czerwieniejące, które są troszkę późniejsze.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji