02. 10. 2004 r.
U "stóp" niskiego pnia wielkiej topoli białej.
Na piaszczysto-gliniastej ziemi, nad rz. Wisłą.
To chyba Darek będzie wiedział.
Nie mogę zawieść pokładanej we mnie nadzieji:-)))
Ponieważ dostrzegam na brzegu miseczki małe czarne włoski, to bez mikroskopu zaryzykuję twierdzenie, że jest to Melastiza chateri (Smith) Boud.
Zobacz tu:
Parę razy dochodziłem do Secutellinia secutellata (Gumińska, Wojewoda, 1983), w "podobnych" była czarnorzęska, było "na ziemi" i było dziesiątki wątpliwości.
Jak bym się przyznał gdzie trafiałem przy oznaczniu tego grzybka, to pewnie bym się "spalił ze wstydu":- (
Może moje "... ja sobie życzę... nie było zbyt fortunne (uprzejme), ale się opłaciło:-)
(|, to ma symbolizować zaciśniętą pięść i kciuk do góry
och, Bogdan! Mnie też na początku spotkań z przewodnikiem Gumińska-Wojewoda wychodziło co chwilę, że nie ma takiego grzyba. Teraz mi wychodzi w co drugim przypadku. 😊