podwinięta Peziza
No pewnie podeschnięta arvernensis (naziemna, buki)- mikroskop, immersja, Melzer, zarodniki w bardzo drobne "kropeczki".
widzę na zdjęciu łuseczki z pąków bukowych.... przynajmniej tak mi się wydaje:-)
Jak będziesz sprawdzał zarodniki, to oczywiście zmierz je koniecznie:-)
zarodniki:
wiekszość 15. 3 x 8. 1
najwiekszy: 18 x 9
najmniejszy: 13. 5 x 7. 2
Cześć,
14-20 x 8-10um na ME a 13, 5-18 x 7, 2-9, 0um u Ciebie to sa właściwie praktycznie pokrywające się zakresy. Jeśli również parafizy były tak pogrubione na szczycie jak na foto na ME - to by się wszystko zgadzało.
Ja miałem jeszcz mniejsze zarodniki: wwkk.mikologia.pl
W/g Hohmayera zarodniki mają być w zakresie (14-) 15-19 x 7, 5-11 µm
Ha, żeby tak naprawdę zatwierdzić, to powinnam ją sama obejrzeć (bo ważny jest dla mnie zestaw cech, które zazwyczaj sprawdzam), a tak to tylko powiem, że:
uważam, że to ona.
Aniu,
Zosiu Samosiu - chyba każdy z chęcią Ci wysyła swoje znaleziska, ale podziel się tą ważną informacją, JAKIE TO CECHY tworzą ten zestaw, dzięki którym Nasza Ania radzi sobie z takimi zagwozdkami??
Będzie to bardzo pouczająca lekcja!!
Identyfikując gatunek na podstawie zdjęcia, nawet mając jego zarodniki czuję spory niepokój, że mogę coś pominąć. Bo np. może się okazać, że TA peziza ze zdjęcia, tak bardzo pasująca mi pokrojem, siedliskiem, zarodnikami itp. do P. arvernensis ma np. parafizy jakich jeszcze w życiu nie widziałam. Jest to mało prawdopodobne, ale mając wycinek pod mikroskopem widzę "całość cech" - budowę worków, parafiz, komórek miseczki, zauważę ew. kryształki, jakieś charakterystyczne komórki itp. Mając podaną jedną cechę mikro - czuję się trochę jak niewidoma rozpoznająca dotykiem nieznany przedmiot.
I choć w przypadku tej Peziza jestem "praktycznie pewna", że to arvernensis, to głowy nie dam!!!
I ja nie chcę jej koniecznie oglądać, chcę tylko, żeby identyfikacje moich na podstawie zdjęć były traktowane nie jako "PEWNE", a jedynie jako "bardzo prawdopodobne"
:-)))) nie boisz się, ze utknie u mnie na kolejny rok????
w obliczu faktu, że sens mają tylko pewne rozpoznania, lepiej liczyć, że na nią spojrzysz, tym bardziej że wiesz czego się spodziewać i nie zajmie Ci to spoglądanie być może zbyt wiele czasu.
ja tylu cech na razie nie zaobserwuję samodzielnie niestety...
jak utknie to nic się nie stanie...
To podeślij:-)
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin