bio-forum.pl

Zapachniało pieczarką

bez logowania - można przeglądać
#22

od kwi.2004
#0

1. Zapachniało pieczarką
pio

Stanowisko w kwaterze liściastej.

Brzozy, leszczyny. Wilgoć i półmrok. Kapelusz szarawy, lekko podwinięty. Blaszki kremowawe. Trzon biały, masywny. Pęłny. Miąższ biały. Zapach pieczarkowy.

od kwi.2004
#0

2. Zapachniało pieczarką
13.paź.04 19:38
Jolanta Kozak "jolka_bf"

Na pewno zapach pieczarkowy? Wygląda mi to na gąsówkę mglistą. Była jadalna, ale już nie jest, bo podobno może zaszkodzić. Nie próbowałam.

od kwi.2004
#0

3. Zapachniało pieczarką

Tak mi się przynajmniej wydawało.

od lip.2004
#0

4. Zapachniało pieczarką

W znalezionych i po części zebranych wczoraj przeze mnie nie było tak całkowicie jasnych kapeluszy - zawsze troszkę przydymione, zaszarzałe itp.

Jednak trzon i pokrój są nad wyraz wymowne:-)

Z wczorajszych nic nie zostawiłem prócz tych trzech "małolatków":- (

od kwi.2004
#0

5. Zapachniało pieczarką
14.paź.04 09:47
Jolanta Kozak "jolka_bf"

U mnie potrafią być takie jaśniutkie, gdy są młode. Rośnie ich pełno. Wychodzą spod liści. Towarzyszą im stale gąsówki podwinięte i gąsówki nagie. Tych ostatnich, niestety, najmniej.

od maj.2003
#0

6. Zapachniało pieczarką
14.paź.04 13:25
Anna Kujawa "AniaK"

A kolor wysypu??

od kwi.2004
#0

7. Zapachniało pieczarką

Próba z wysypem nie udała się. Nic nie widzę ani na białym, ani na czarnym tle.

od lip.2004
#0

8. Zapachniało pieczarką

Z tym wysypem mnie zastanowiło, u tych moich gąsówek.

Położyłem wczoraj po trzy kapelusze w trzech fazach dojrzałości na trzy różne tła papieru, razem dziewięć kapeluszy i... ani jednego wysypu?

Nie to, żebym się bał co mi przyjdzie jeść, chciałem mieć zeskanowany ładny wysyp:-)

Może to wina tych ostatnich przymrozków???

od maj.2003
#0

9. Zapachniało pieczarką
14.paź.04 14:37
Anna Kujawa "AniaK"

:- ( Grzyby sypią jak są dojrzałe. Widocznie mieliście za młode owocniki (albo np. było za ciepło i zaschły zamiast sypać:-). Dobrze jest kartki z kapeluszami położyć z chłodnym miejscu. Czasem nakrywam też kapelusze np. kubkiem od jogurtu, żeby ograniczyć parowanie:-). Spróbujcie z większymi gasówkami:-)

od lip.2004
#0

10. Zapachniało pieczarką

Owocniki użyłem różne, nawet bardzo rozwinięte, więc w moim przypadku to nie to:-)

Natomiast zbyt szybkie wysychanie będzie pewnie strzałem w dziesiątkę - w kuchni, ma szafce pod sufitem, kaloryfery silnie grzeją - chyba nie mogłem stworzyć im gorszych warunków do "wysypania się":- (.

Ale mamy za to bardzo cenną i istotną wskazówkę na przyszłość - dziękujemy Aniu:-)))

od kwi.2004
#0

11. Zapachniało pieczarką

W moim przypadku to chyba i jedno i drugie.

Ale inne grzyby wysypały.

od lip.2004
#0

12. Zapachniało pieczarką

Mam od dawna jakąś fobię na punkcie pieczarek z lasu???

Podświadomie czuję jakąś obawę, przecież niczym nieuzasadnioną (nie mówię tu o maleńkich pieczarkopodobnych grzybach u których nie wiadomo co jest pod błoniastą osłoną):- (

Tycz sporo wysypało zaraz przed przymrozkami w podpuławskim lesie

od wrz.2004
#0

13. Zapachniało pieczarką

Boguslaw, a pachniało to coś anyżem?

(wiadomość edytowana przez spinczer 14. Październik. 2004)

od lip.2004
#0

14. Zapachniało pieczarką

Od pewnego czasu z wąchaniem grzybów jestem uzależniony od żony (robi mi za organ powonienia), na razie muszę czekać na jej powrót:- (

Ja wąchając je może i wyczuwam nutę, minimalną nuteńkę anyżu, a może tylko chcę wyczuć:-)

Swoją drogą to to kobiety są wyrafinowane, za te Jej "wąchacze" usługi, jetem w różnych domowych działaniach niemiłosiernie wykorzystywany, czasem wręcz szantażowany:- (

od wrz.2004
#0

15. Zapachniało pieczarką

Ten zagięty, bulwiasty trzonek i żółknący kapelusz przywodzi mi na myśl pieczarkę bulwiastą, a ta pachnie właśnie anyżem.

od kwi.2004
#0

16. Zapachniało pieczarką
14.paź.04 17:24
Jolanta Kozak "jolka_bf"

Dla jednych anyż, dla drugich wanilia... Dla mnie to jest miły, ciepły, słodki aromat. Jeżeli tak nie pachnie, to nie jeść, bo to może być trująca pieczarka żółtawa, która śmierdzi karbolem, albo tak samo pachnąca pieczarka płaska. Są i inne różnice, ale ten zapach jest, moim zdaniem, najbardziej miarodajny. Oczywiście mówię o przypadku, gdy jesteśmy pewni, że mamy do czynienia z pieczarką.

od wrz.2004
#0

17. Zapachniało pieczarką

Raz znalazłem bulwiastą, ale nie została zjedzona.

Trafiła do zielnika, jak wiele innych :)

od lip.2004
#0

18. Zapachniało pieczarką

Te moje pachną raczej anyżem (z pewnością bardzo miło) - ocena zapachu dokonana przez żonę.

"Zapłaciłem" za to szorowaniem sedesu, po imprezie, środek nocy:- (

Bez komentarza!!!

od lip.2004
#0

19. Zapachniało pieczarką

Sebastian, typowy mikologiczny zielnik to eksykaty w torebeczkach strunowych, popakowane w pudła?

Jeśli tak co co powinno się znaleźć w takim zielniku (oczywiście oprócz maksymalnie dokładnego opisu i samego owocnika:-)

Kiedyś były porady Amina w którymś z wątków ale nie pamiętam w którym.

Kiedyś namiętnie bawiłem się w robenie zielnika roślin naczyniowych.

Aby taki zielnik miał jako taką wartość naukową, trzeba się było więcej niż troszkę przyłożyć.

Stąd moje pytanie o zielnik grzybów:-)

od kwi.2001
#0

20. Zapachniało pieczarką
15.paź.04 10:04
Marek Snowarski "admin"

Bezcenne rady admina były są i będą tam gdzie były.

Zielnik (termin mykoteka chyba się nie przyjmie) grzybów będzie Ci przydatny jak będziesz korzystał z mikroskopu.

Będzie przydatny innym jeśli będą chcieli zweryfikować Twoje oznaczenie.

od lip.2004
#0

21. Zapachniało pieczarką

"Najciemniej pod latarnią":- (

Diękuję:-)

od lip.2004
#0

22. Zapachniało pieczarką

Mam wrażenie, że Admin dzień i noc siedzi przy komputerze, obserwuje co się dzieje na forum i wodpowiednim momencie wkracza:-)

Coś jak w "Big brother":-) - oczywiście żart.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji