Tym razem na brzozie, trzy owocniki, sporych rozmiarów, pojedynczo. Możliwy Pholiota destruens?
Znalazłam coś takiego w sieci velutipes.com Też na brzozie. Może to on?
Nie znam tego gatunku. Warto sprawdzić, bo jeśli to on, to rzadki bardzo.
Będę musiała przeszukać suszki, bo jego mam na pewno. Aniu, prześlę Ci je razem z pozostałymi, zgłoszeniowymi.
ok, choć wiesz, jak to z tempem mojego sparwdzania jest:- (
Wiem, Aniu, ale innej możliwości nie posiadam:-)
Siedlisko?