Były całkiem zagrzebane w piasku !!
Wracając ze spaceru z psem przypadkiem zauważyła kawałek pomarańczowo-słonecznego kapelusza wystającego spod piasku. Z ciekawości podeszłam i jednego odgrzebałam. Pod spodem kapelusika była gąbeczka. Niestety nie znam nazwy tego grzyba ani nie wiem czy jest jadalny aczkolwiek nie ma goryczki w smaku. Załączam zdjęcia tych grzybków i prosiłabym o pomoc w ich zidentyfikowaniu
Niestety nie jest to piaskowiec modrzak (tego grzyba akurat znam z lasów siedleckich). Być może jest to piaskowiec kasztanowy. Jeżeli rośnie cały zakopany w piasku i w otoczeniu drzew iglastych oraz suchym teren i po przełamaniu lub przecięciu nie robił sie niebieski tylko jest nadal biały.
Nóżka jest żółtawa w środku o strukturze gąbki i od strony grzybni troszkę pustawa ale dalej twarda i zwięzła.
Co można z nim zrobić?
Tak, to piaskowiec kasztanowaty. Pomagam już trzeciej osobie w zidentyfikowaniu tego grzyba, choć w życiu go na oczy nie widziałem...
Musisz odwiedzić Kaszuby to zobaczysz na własne oczy.
Bożeno, podając Ci te linki miałem na myśli wogóle piaskowce, nie konkretnie modrzaka. Swoją drogą nie skojarzyłem nawet, że podaję Ci linki do konkretnie modrzaka :) Skoro go znasz, to doskonale skojarzyłaś sobie szybko kasztanowatego i juz po problemie identyfikacyjnym :) No i pozwoliłaś znowu Maćkowi wykazać się Sybillizmem (od wróżki Sybilli - he he he he he).
Chyba mamy sezon pod hasłem: "Poznaj piaskowca", bo ja już tez piszę chyba w trzecim czy czwartym wątku o tym grzybie.
Dużo ludzi jednak nie zna tych grzybów, czego najlepszy rzykład mam w "moim" lesie na podlasiu gdzie ludzie go nie zbierają w ogóle. Mnie to cieszy, bo jak nie ma innych grzybów to zawsze te kilka sztuk piaskowców rośnie na środku drogi... :)
Dokładnie, przynajmniej wiem co to za gagatek. Jeżeli uda mi się sfotografować w naturalnym środowisku podrzuce fotografie. Ja osobiście z tym konkretnym gatunkiem grzyba spotkałam sie pierwszy raz, a grzyby zbieram od dziecka (głównie w byłym woj. siedleckim gdzie się wychowałam, potem w opolskim gdzie mieszkałam a teraz poznaje grzyby na nowo w kujawsko-pomorskim). Dzięki za pomoc
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin