Znaleziona 20. 05 na torfowisku. Podłoże - zbutwiały konar, prawdopodobnie olchy, również we mchu, licznie. Średnica max. 15 mm. Skan z rysunku spod mikroskopu z przypuszczalnymi oznaczeniami (ostatnie wydaje mi się najbardziej prawdopodobne). Czy oznaczenie tego jest możliwe bez pomiaru średnicy zarodników? (foto dzięki uprzejmości Błażeja)
Najbardziej chyba podchodzi Scutellinia scutellata
Dziękuje, Marku. A czy orientujesz się może czym różni się S. scutellata (nie wiem, ponieważ nie trafiłem na rysunki spod mikroskopu S. scutellata w źródłach) od S. umbrarum? Może są to synonimy? Pozdrawiam.
Michał. To "działka" Pimpka. Pewnie ma coś z netem, ale się pewnie odezwie. :))
Ale możesz prześledzić też:
Dzięki za linka. Niestety nie dorobiłem się jeszcze pełnej wersji: ( Zobaczymy w takim razie co powie Pimpek. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc.
Cześć,
muszę Wam powiedzieć, że to strasznie miłe, jak się czyta, że to moja działka. Nie zapominajmy jednak o Nieocenionej Ani, Darku K., Andreasie G. i Marku S. - każde z nich w tym temacie jest bardzo dobre. Tyle formy.
W Scutellinia najważniejsze są włoski i zarodniki. We włoskach: ich długość, szerokość u podstawy, grubość ścianki i ilość "korzonków". W zarodnikach najważniejsza jest obecność lub nie ornamentacji (najlepiej oglądać pod immersją w Cotton Blue). Jeśli jest ornamentacja, to bez określenia jej kształtu nie pójdziemy dalej.
Bez tych dwóch rzeczy no można sobie gdybać tak jak to sobie robiliśmy tutaj: bio-forum.pl (różne stare linki z IP mogą nie działać, na wwkk na pewno działają).
Nie ujmując oczywiście innym Piotruś, każdy ma jakąś tam działkę.
Twoje "uprawy" w tych rodzajach, są jak specjalizacja w produkcji. :))
Świetnie, dysponuję i obiektywem immersyjnym i błękitem bawełnianym, w takim razie wrzucę zarodniki pod mikroskop w wolnej chwili i narysuję co tam zobaczyłem. Bardzo dziękuję za pomoc obu panom. Pozdrawiam.
Na drewnie, wiosną, gromadnie, z długimi, czarnymi włoskami i takimi zarodnikami, jak narysował Michał, na wilgotnym stanowisku z olszą - 99% Scutellinia scutellata.
Pimpek - Twoja działka - z ogromną przyjemnością to stwierdzam - coraz pełniej, dokładniej, wnikliwiej, z coraz większym opatrzeniem i doświadczeniem - Twoja działka:-)
Aniu. Poza tym jako młody człowiek, prześwietny nasz Pimpek, może sobie poklęczeć, przy przeglądaniu listków, patyczków itd. oraz fotografowaniu tego "drobiazgu". Ostanio będąc na "Łosiowych błotach", wyszukałem właśnie na olszy Scutellinia scutellata
Benedyktyńska robota, to Pimpkowe zajęcie. Krzyż dwa dni mi dokuczał, nie wspominając już o ukąszeniach od komorów, co rządzą na tych mokradłach.
:-)))) to kolejne aspekty, przez które przewaga Pimpka w tych grzybkach jest bezdyskusyjna:-))))
OK, uzupełniamy dane. :)
- zarodniki praktycznie gładkie (bez wyraźnej ornamentacji, ogladane zarówo w IKI, w czerwieni Kongo i błękicie anilinowym; w przypadku niektórych wydaje się, że powierzchnia jest nieco szorstka ale prawie nie zauważalnie)
- rozmiary zarodników: (15) 17-18 (19) x (10) 11-12 (13) um.
- włoski na dole nie podzielone, u podstawy ok. 30 um średnicy, ściany włosków 5-6 um grubości.
Czekamy na werdykt "workowcologów" :)
Włoski na brzegu owocnika (0, 7) 0, 8-1, 1 (1, 3) mm długie. Włoski na spodniej stronie miseczki 0, 3 mm długie.
hehehehhehehehe, sprawdziłęm w trzech kluczach i wyszły mi trzy inne Scutellinia <ahahahahahaha>
- Scutellinia setosissima Le Gal
- SCUTELLINIA SETOSA (Fr.) O. Kuntze
- SCUTELLINIA ERINACEUS (Schw.) O. Kuntze
heheheh. Musze się wyspać :)
Czy zarodniki były na pewno dojrzałe??
Dużo, podeslac???
Jak sprwdzic czy dojrzale - jak wypadaja same z workow po lekkim rozduszeniu preparatu to OK????
Acha, napisz na co zwrócić uwage, przemikroskopuje jeszcze raz, może gdzieś coś przeoczyłem albo mylnie odczytałem :)
A uprę się. Na razie nie podsyłaj :)
Zacznij od początku, jak gdybyś dopiero wziął tego grzybka. Namocz w H2O przez 20 minut przed mikroskopowaniem. Nie w KOH!!
1. Zarodniki w H2O - jaki jest ich rozmiar i czy pod immersją widać ornamentację. Jakie mają średnio Q (stosunek długości do szerokości). Zmierz 20 zarodników i podaj ich wymiary i Q. Jak bardzo różnią się rozmiary luźnych zarodników od tych, które wyglądają na dojrzałe ale są w workach.
Następnie walnij je do Cotton Blue i sprawdź jeszcze raz pod immersją ornamentację. ZMIERZ ją jak najdokładniej się da. Szerokość, długość i wysokość. Sprawdź, czy może ornamentacja w CB ściera się z zarodników, gdy lekko potrzesz szkiełkiem.
2. Parafizy - zmierz je na szczycie, zaobserwuj przegrody, zaobserwuj rozgałęzienia, zaobserwuj czy na szczycie wyglądają jak pomięty papier. Czy w IKI robią się zielone?
3. Worki po prostu pomierz
4. Włoski na brzegu - czy są korzonki, ile jest korzonków, jaka grubość u podstawy włosa, jaka grubość ścianki, ile przeciętnie jest przegród we włoskach, jaki jest kolor (ciemne czy jasne), jaka jest długość włosków
Z niecierpliwością czekam na informacje..... i zrób jeszcze raz to samo z tym drugim znaleziskiem: [bf#37654]
OK, no to jazda :)
Zarodniki o wymiarach jak wyżej, w wodzie gładkie (na niektórych pod imersją w IKI widać "szorstkość" jakby je ktoś w mące wykulał). Q = 1, 4-1, 5
Niedojrzałe zarodniki z 2 kroplami tłuszczu na biegunach, ok. 14x10.
Worki (160) 170-185 x (13) 14-17 um.
Parafizy na szczytach gładkie, szerokie na 6, 6-7, 2 um. W IKI MINIMALNIE zielonkawe. Przegrody słabo widoczne. Nie rozgałęzione. Końcówki wypełnione jasnobeżowo.
Włoski na brzegu miseczki: (0, 8) 0, 9-1, 1 mm, ciemnobrunatne, korzonki u niektórych (tak 20%) obecne (jeśli są to 1 a b. rzadko 2), większość zakończona tak "cebulkowato". U podstawy szerokie na 33-39 um. Przegrody obecne ale w b. zmiennej liczbie, od 1 do 7, szczyt krzywej Gaussa przy 3 :). Grubość ścianek włosków jak wyżej.
Zmikroskopowałem 2 owocniki, cechy się powtarzają.
A gdzież tam - leży w kopercie... i czeka na mój czas
(wiadomość edytowana przez Ania 12. czerwca. 2006)
... a gdyby tak Scutellinia crinita??
Ania...... ukradnij troszkę czasu i zmikroskopuj ją!!
Po kolejnym powrocie. Znowu znikam z netu na tydzień.