Gdzie w okolicach Szczecina są grzyby?

Bardzo proszę jeżeli ktoś wie gdzie w okolicach Szczecina są grzyby to niech powie. Wczoraj byłem za Tanowem w stronę granicy. Kompletnie nic nie było.

grzyby w tym roku to ogólnonarodowa tragedia, nie wiem czy ci kto pomoże :))

Taką "tragedię", wręcz kataklizm przeżywa (czy też przeżywał) zwłaszcza Pimek:-)

Elu, rzuć okiem tu:

[bf#3146]

i tu:

[bf#2752]

tylko nie otwieraj wątku, a cierpliwie czekaj, aż te "tragedie" Ci się załadują:-)))

I tu tragicznie:- (

[bf#2749]

za co ty mnie człowieku tak nie lubisz: (

Elu, ależ skąd?

Wręcz przeciwnie!!! :-)))

Ja też nie narzekam. 10 dni temu byłem na wyprawie z Zenitem i znaleźliśmy tyle grzybów, że z bólem udało nam się je wszystkie oczyścić i zabezpieczyć przed zepsuciem na czas transportu do domu. Jeśli ktoś jest ciekawy to polecam dość obszerną relację z naszej wyprawy tutaj:

kki.pl

No, ale wygląda na to, że w niektórych regionach grzybiarze są smutni. Bierzcie przykład ze mnie :)

Ja na to grzybobranie pojechałem 350 km w jedną stronę. Ale było warto;) Polecam...

ales sobie login wymyslil :) poza tym jestes super, nie pouszczaj nas i pisz jak najwiecej;)

To nie ja wymyśliłem tylko (jak mniemam) czcigodny tatuś stryja Dżozefa. Ale dzięki za miłe słowo;)

Ponieważ za cholerę nie wiem co to znaczy pouszczyc was to nie zrobię tego choćbym chciał;)

Just kidding......

NIE POUSZCZAJ!!! to juz sie pomylic nie mozna, nasz drogi DŻugaszwili???

Można, można.

Przecież pisałem że żartuję. Relax;)