Ostatnio czytalem artykuł w "czystej energii" o plantacjach wierzby energetycznej w celu pozyskania biomasy. Autor nadmienia o koźlarzu wierzbowym, który wchodzi w mikoryzę właśnie z wierzbą. Czy ktoś może skomentować taką jednak "rewelację"?. Z jednej strony potencjalnie mamy tu zalatwiony podstawowy problem uprawy grzybow mikoryzowych - las za darmo. Z drugiej strony autorzy dalej o koźlarzu sie nie rozpisuja - nie ma nawet lacińskiej nazwy a w internecie "koźlarz wierzbowy" nie egzystuje.
skrot artykułu na ekoenergia.pl
Koźlarz wierzbowy to prawdopodobnie Leccinum salicola
Z tego, co wyczytałam, to ten bardzo rzadki gatunek tworzy mikoryzę z wierzbą płożącą (Salix repens), a wierzba "energetyna" to w Polsce głównie wierzba wiciowa (Salix viminalis). Nie mam pojęcia o jakiego koźlarza chodzi autorom artykułu.