Znalezione dzisiaj w lesie mieszanym z przewagą brzozy na martwym pniu. Podejrzewam, że to śluzowiec, niestety nie dysponuję kompletnie żadnym źródłem do oznaczania śluzowców. Konsystencja kisielu, bardzo delikatne. Jeżeli zajdzie taka potrzeba - chętnie wrzucę pod mikroskop, nie wiem tylko na co mam zwrócić uwagę w przypadku śluzowców.
Maichał, to są śluzowce, ale za młode. Jeśli po zebraniu nie zmieniły koloru i nie zaczęły się im sypać zarodniki - nawet nie musisz robić preparatu, bo nie da się ich oznaczyć. Śluzowce są najpierw śluzowate (konsystencja kisielu), a potem tworzą suche struktury wypełnione zarodnikami. Wtedy dopiero mają cechy pomocne w identyfikacji. Jak następnym razem znajdzięsz coś takiego, to nie zbieraj, tylko poczekaj aż dojrzeje (dzień, dwa) i wtedy zbierz.
Dziękuję Aniu za pomoc w obu przypadkach. Teraz będę wiedział, żeby nie próbować zbierać okazów o konsystencji kisielu:-) Na szczęście zebrałem tylko ok. 2% ze stanowiska, więc mam nadzieję, że nie zniszczyłem okazu i bedzie rozwijał się dalej. Nie posiadam niestety możliwości obserwacji tego śluzowca, jako, że zanlazłem go ok. 30 km od domu. Pozdrawiam serdecznie.