Oto fotoreportaż z jednego z moich mysłowickich spacerów. Miasto jest sławne z powodu osławionego prezydenta, ale my zajmiemy się przyrodą i co nieco architekturą. Oto mapa pokazująca trasę mojej wędrówki. Pobocza ulicy Katowickiej wraz z przyległym do niej fragmentem ulicy Armii Krajowej to jedna z moich powierzchni badawczych.
Na początek rzut oka w ulicę Lompy. Po bokach mamy stare familoki a przed nami nowe prawie familoki.
Opodal tych współczesnych familoków zieleniły się już drzewa za wyjątkiem jesionu wyniosłego.
Na klombach kwitł barwinek - Vinca minor.
W przybliżeniu po przejściu nieco ponad połowy trasy trafiamy na szpaler topoli prawdopodobnie będących osławionymi kultywarami genewskimi.
Ja jednak spragniony grzybów zainteresowałem się tasznikiem porażonym przez Albugo candida. Gatunek ten zbierałem już z tej powierzchni i dlatego ograniczyłem się do wykonania dokumentacji fotograficznej.
Nowym nabytkiem dla zbioru grzybów z tej powierzchni był ten wroślik - Peronospora hiemalis na Ranunculus acris.