Kontynuujemy nasz spacer wzdłuż lewego brzegu Chechła. Znaczy się wciąż znajdujemy się na terenie gminy Babice. Wkrótce po minięciu rozlewiska rzeka początkowo płynęła dwoma a potem już tylko jednym korytem. Mapka jest cytatem z mapy firmy Compass.
Aby móc wędrować dalej należało wspiąć się na suchą skarpę. Na początku podziwiamy dąbrówkę kosmatą - Ajuga genevensis. (po sprawdzeniu okazało się, że jest to raczej dąbrówka rozłogowa - patrz komentarze).
Była tutaj również sosna ewidentnie ścięta przez bobry.
Na skraju lasu malowniczo prezentują się świerki. Zdaniem zaprzyjaźnionego leśnika ten gatunek jest bardzo zagrożony w Polsce Środkowej, między innymi wskutek ocieplania się klimatu. Znaczy się te, które same się rozmnażają jakoś przeżywają, zaś te, które sadzi się celowo chorują i nie ma z nich większego pożytku.
Gdzieś w tej okolicy znajdowała się przeprawa. To tutaj na podkładzie ścieżka rowerowa przecina rzekę. Niestety, kładka rozpadła się pięć lat temu i nie bardzo wiadomo, kto ma ją naprawić.
Dlatego, aby przeprawić się na drugi brzeg należy iść dalej na południe. Kompleks łąkowy się rozszerza.
Koryto to zwęża się to rozszerza. Pozioma kreska widoczna zza krzaków to mostek po którym przejdziemy na drugą stronę.
(wypowiedź edytowana przez Piotr_Grzegorzek 14. maja. 2010)
Piotrze, obawiam się, że dąbrówka na zdjęciu to Ajuga reptans, na co wskazuje kształt liści, kanciasta łodyga (nie tak znowu bardzo owłosiona) i widoczne po prawej stronie rozłogi;)
pozdrawiam,
magda
Rzeczywiście, obawiam się tak jak w przypadku kokoryczy z Wieliczki, że znowu czegoś nie dopatrzyłem. Sprawdziłem oryginalne zdjęcia i zauważyłem, że roślina ma pędy owłosione na naprzeciwległych ściankach, ma również rozłogi. Zmyliła mnie rutyna, oraz barwa kwiatów, wyraźnie fioletowa w stosunku do ciemnoniebieskiej dąbrówki rozłogowej widzianej uprzednio. Dlatego zastanawiam się, czy to przypadkiem nie mieszaniec z przewagą cech dąbrówki rozłogowej, ale w mieszańcach, powiem uczciwie, jestem cienki.
(wypowiedź edytowana przez Piotr_Grzegorzek 14. maja. 2010)