bio-forum.pl

Miednica wieruszek tarczowatych

bez logowania - można przeglądać

od kwi.2004
#0

1. Miednica wieruszek tarczowatych

... to mój dzisiejszy zbiór. Wybaczcie, że nie zrobiłam pojedynczego zdjęcia - nie miałam aparatu. Są - ładne - w naszym atlasie.

(wypowiedź edytowana przez jolka 09. maja. 2010)

od kwi.2004
#0

2. Miednica wieruszek tarczowatych

Bardzo smaczne uduszone na maśle. Delicje!

Jeszcze nigdy tak dużo ich nie widziałam. Jedną, dwie, kilka... A tu dwa takie place. Szkoda było nie zebrać. Telefon do Ani, sms do Mirków, telefon do Zibiego. I po raz pierwszy w życiu zjadłam. Najpierw dwa. Odczekałam 5 godzin, potem zjadłam z dziesięć. A dziś rano wstałam zdrowa i wesoła, więc na obiadek jemy z Panem Kozakiem sos wieruszkowy z ziemniaczkami i śmietanką. Am!

Zostawiłam jeszcze w trawie z połowę z tego, co tu widzicie. Ciekawe, czy za 5 dni będą jeszcze rosły.

Były w trawie pod krzakami głogów.

Poszłam sprawdzić, czy przypadkiem nie ma już Rodocybe. Nie ma, ale opłaciło się.

(wypowiedź edytowana przez jolka 10. maja. 2010)

od paź.2007
#0

3. Miednica wieruszek tarczowatych
10.maj.10 11:33
Jan Smyczek "emeryt57"

Jolka nie boicie się ujemnych skutków zjedzenia tych wieruszek tarczowatych po dłuższym czasie dopiero. Muszę o nich poczytać bo ja ostatnio to jeżdżę na rowerze po lesie i,, zbieram" tylko deszcz i świeże powietrze:-)))

(wypowiedź edytowana przez emeryt 10. maja. 2010)

od kwi.2004
#0

4. Miednica wieruszek tarczowatych

Podchodziłam do nich kilka, a może i kilkanaście ładnych lat, Janek.

Kiedyś musiał nastąpić ten pierwszy raz.

Byłam ich pewna na 99%. Opatrzyłam się, oczytałam, obwąchałam, obmacałam. Nagdybałam, nadedukowałam i wyszło mi, że śmiało mogę jeść.

Gdyby toto groziło śmiertelnym zejściem - nie ryzykowałabym. A dolegliwości żołądkowe, takie, czy odwrotne zawsze się zniesie ku chwale posiadanego grzybofijoła. :)

(wypowiedź edytowana przez jolka 10. maja. 2010)

od paź.2007
#0

5. Miednica wieruszek tarczowatych
12.maj.10 05:54
Jan Smyczek "emeryt57"

Co wyczytałem u Marka S. Wieruszka tarczowata: grzyb jadalny podobny do innych gatunków wieruszek w tym do silnie trującej wieruszki zatokowatej. Rezygnuję z poszukiwań tego grzyba. Kozakom życzę smacznego i podziwiam za odwagę:-))

od paź.2005
#0

6. Miednica wieruszek tarczowatych

Wieruszki trujące tak szybko nie występują - pisze o miesiącach. Tamte to najwcześniej od lipca. Zatokowa jest ciepłolubna - więc teraz jej nie może być.

Najprędzej można pomylić z pogiętą, bo też może występować w parkach - ale nie w maju.

Pisz Jolu jakie doznania smakowe - warte zbierania?

od kwi.2004
#0

7. Miednica wieruszek tarczowatych

Warte, bardzo warte. Duszona na maśle, bez cebulki - pycha. Z cebulką nie próbowałam.

Dodać śmietanki - pycha!

Tak jest podobna do zatokowatej, jak borowik do podgrzybka. :)

od paź.2007
#0

8. Miednica wieruszek tarczowatych
12.maj.10 14:57
Jan Smyczek "emeryt57"

Rysiu dzięki za doinformowanie:-)) Z tym, ze ciepło na G. Śląsku od paru dni jest, dzisiaj nawet ponad 20 stopni w cieniu. Będą pierwsze borowiki szlachetne? Drukuję zdjęcie i jutro jednak poszukam tej w. tarczowatej, szczególnie po tym co napisała Jolka:-))

(wypowiedź edytowana przez emeryt 12. maja. 2010)

od kwi.2004
#0

9. Miednica wieruszek tarczowatych

Zdjęć nie będzie. Chlapa obrzydliwa. Były wieruszki, ale rozklapane, rozciapciane, oślizłe i robaczywe. Nie było co fotografować, ani jeść. Nazbierałam sobie trochę majówek wiosennych na pociechę.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji