W czterech kolejnych wątkach opisałem plener malarski w Płazie k. Chrzanowa, a właściwie wszystko to co udało mi się udokumentować niejako przy okazji. Miesiąc później w miejscowej bibliotece odbyła się pierwsza wielka wystawa poplenerowa. Będąc na jej otwarciu przy okazji sfotografowałem pewien nieużytek. Oto miejsce akcji według mapy firmy Compass.
Było tutaj sporo maruny bezwonnej, która teraz wskutek postępu nauki awansowała do rodzaju rumianek. Ostatnia znana mi nazwa łacińska to Matricaria maritima L. subsp. inodora (L.) Dostál. Teraz to Matricaria perforata.
Wśród maruny było jeszcze coś. Oto sałata kompasowa - Lactuca serriola.
Następnie idzie perz właściwy, nie tak dawno Agropyron repens, teraz Elymus repens.
Sałata kompasowa - Lactuca serriola tworzy tutaj większe kępy.
Analogicznie zachowuje się bardzo zmienna komosa biała - Chenopodium album agg..
W tym towarzystwie przyczaiła się również inwazyjna stokłosa - Bromus unioloides. Teraz to Bromus willdenowii.
Z gatunków, na które mało kto zwraca uwagę mamy tutaj wykę drobnokwiatową - Vicia hirsuta oraz wykę wąskolistną - Vicia angustifolia.
Był jeszcze ślaz dziki - Malva sylvestris.