To było niezwykłe przeżycie... poślizg na stoku i bolesny upadek - chyba musiał być bo inaczej przeszłabym obojętnie obok starej sosny, za którą wyrastał...
To chyba nie może być nic innego jak siedzuń dębowy (Sparassis laminosa) prawda?
Wygląda osobliwie :)
Ale Sparrasis laminosa pod sosną?
Też się zdziwiłam - stąd cień wątpliwości. W literaturze podawane są jednak przypadki występowania tego gatunku pod drzewami iglastymi - bardzo uniwersalny gatunek;)
Pokrój wyklucza Sparassis crispa, a upodabnia go do "mojego" Sparassis nemecii, wyrastającego z kolei pod jodłami. Wg niektórych autorów zresztą identycznego ze S. laminosa:-)
No właśnie jak to jest? Według Checklist (Wojewoda 2003) Sparassis brevipes, S. laminosa i S. nemecii to synonimy jednego gatunku. Z kolei wg IF to trzy odrębne gatunki...
Ciekawe, jak będzie w nowym wydaniu "Czeklisty" - od tego czasu w IF sporo się pozmieniało, jak chociażby "rozwód" Stropharia, Hypholoma i Psilocybe...
A swoją drogą marzę o odnalezieniu kiedyś "własnego" siedzunia pod dębem, przynajmniej miałbym porównanie do znanych i "opatrzonych" jodłowych:-)
(wypowiedź edytowana przez zygmunt 15. listopada. 2009)
Tak, też mi się marzy... chociaż nie jestem jeszcze opatrzona z tym gatunkiem bo dziś było dopiero pierwsze spotkanie :)
... i to spotkanie z wielkim hukiem:-))) Gratulacje! Ja kiedyś nawiedzę Twoje lasy-obiecuję:-)
No, bez przesady Mirku - aż tak wielkiego huku to nie było;) Nawet nie krzyknęłam choć bardzo zabolało... Wyrwało mi się jednak głośne "o kurcze" gdy zobaczyłam tego siedzunia, a jakiś czas później - w tym samym oddziale to samo mi się wyrwało na ten widok:
Bardzo jestem ciekawa ile ich jeszcze znajdę - na razie występuje w 4 oddziałach :)
Gdańska soplówka nie urosła w tym roku:- (( (
Być może "wyciągnęła" już z drzewa co miała wyciągnąć i pokaże się w innym miejscu. Te, które znalazłam dziś, a raczej wczoraj wyrosły jakieś 100 m od miejsca, w którym w marcu widziałam jedną w stanie zejściowym. Na tamtym wywrocie też się nie pokazała teraz.
Hehe ta nasza soplówka rośnie na pomniku przyrody, który nim jest ze względu na nią:-)))
Tak naprawdę to kikut buka, który nie wiadomo jak długo postoi...
Łał!!! Prześliczne, tym razem młodziutkie soplówki, taka rzadkość... Gratulacje:-)))
To ja jeszcze w kwestii formalnej!
Czy na Podlasiu można liczyć na "coś" równie pięknego,... bo jeszcze nie spotkałem.
Występują najczęściej na bukach?... a może i na innych?
W P. Białowieskiej chyba występują?
Proszę o informacje,... nawet te, nie koniecznie dobre:-)))
"Dałby Bóg żeby buk przepłynął nad Bug" to powiedzenie z XVI wieku
Mirku, ja wierzę, że warto marzyć bo każde marzenie ma szansę się spełnić :) Twoje o soplówce również - ona lubi nie tylko buki. Czasem wyrasta również na dębach, a tych u Ciebie nie brakuje. Nie wiem czy ktoś widział ją w Puszczy Białowieskiej ale czemu miałoby jej tam nie być skoro jest w Polsce północnej, południowej i centralnej? Zajrzyj do GREJ i na mapkę rozmieszczenia w Atlasie Marka...
No i... powodzenia w poszukiwaniach :)
Według badań molekularnych to jednak Sparassis crispa - taką informację dostałam od dr. Piotra Mleczko.
Zamieszczę sprostowanie w GREJ-u (ID: 153839)