bio-forum.pl

Archiwum 2009

bez logowania - można przeglądać

od lip.2007
#0

1. Archiwum 2009
17.sty.09 10:06
Szymon "szczympek"

Bartku, w jaki sposób oddzieliłeś 'dzieci' swojego dzbanecznika?

Również mam 3 malutkie dzbaneczniki w jednym większym i chciałbym je porozsadzać do osobnych doniczek.

od mar.2008
#0

2. Archiwum 2009

Nie było w tym nic szczególnego. Wcześniej zamieszczałem zdjęcia, jak wyrastały małe dzbaneczniki (obok głównego, dorosłego osobnika). Przygotowałem więc 3 małe doniczki z podłożem, a doniczkę (plastikową) z całą rodzinką delikatnie gniotłem, aż wyszły z doniczki. Potem naprawdę ostrożnie rozkruszyłem stare podłoże i poodrywałem młode od dorosłego zwracając uwagę, aby korzonki nowych roślin były jak najdłuższe (miejsce oderwania możliwie blisko systemu korzeniowego dorosłego dzbanecznika). Potem to już prosta sprawa - umieściłem każdego z "nowych członków rodziny" w osobnej doniczce, a te w akwarium, które widać na zdjęciach powyżej. Obok akwaria i szklanej kuli z najstarszym dzbanecznikiem stoi obecnie nawilżacz powietrza, którzy podniósł wilgotność z ok 60-70% do ok 80% (w porywach nawet do 90% - grzyba na ścianach jeszcze nie ma);)

Jak na razie wszystkie rośliny mają się dobrze i czekam z niecierpliwością na wiosnę, wyższą temperaturę i dłuższy dzień dający więcej słońca, żeby mogły "ruszyć pełną parą" :)

od lis.2007
#0

3. Archiwum 2009
18.sty.09 10:15
Sebastian "sebka"
oto moje terrarium i roślinki gotowe do wyjęcia z niego

Też miałem taki nawilżacz ultradźwiękowy. W domu robił się straszny kurz, wręcz w ciągu tygodnia kilka mm. i uciążliwy hałas wydawany przez wentylator. a teraz mam termostat i grzałkę w pojemniku z wodą - woda ma temp. około 85st/c i wilgotność w pomieszczeniu zachowana jest w granicach 50-65% i nie mam bałaganu. a z tym terrarium to dobry pomysł też tak robię, ale ja nowe szczepy nie wyrywam od matki, lecz czekam aż urosną, tak by miały kilka liści (6-8) i odcinam, tak żeby miał około trzech liści. i zawsze w 100% przyjmuje się sadzonka.

(wypowiedź edytowana przez sebka 18. stycznia. 2009)

od mar.2008
#0

4. Archiwum 2009

Hehe - mały offtop będzie, bo chciałem tylko zauważyć, że "bliźniacze" fotki zamieściliśmy - nawet auta na parkingu zaśnieżone w podobnym stopniu :))))

od mar.2008
#0

5. Archiwum 2009
29.sty.09 16:16
Kaczka

Mysle nad kupnem dzbanka i tak sie zastanawiem czy moze on stac po północnej stronie? czy musi miec słonce jak kapturnice, muchołówki, itp?

od kwi.2007
#0

6. Archiwum 2009
29.sty.09 17:09
Laczu

Musi inaczej nie będzie dzbankował.

Ja moje dzbaneczniki trzymam na południowym oknie i pięknie rosną.

od paź.2007
#0

7. Archiwum 2009

Musi, ale nie takie silne. Dzbaneczniki są trochę wrażliwe na poparzenie i jak go bez przygotowania wsadzisz pod silne światło, to może być nieciekawie. Rób to stopniowo, a wtedy będzie dobrze. Książkowe stanowisko to "zacienione", ale na świetle ładnie rosną.

(wypowiedź edytowana przez mateuszkk 29. stycznia. 2009)

od kwi.2007
#0

8. Archiwum 2009
29.sty.09 21:55
Laczu

No tak ja te moje dzbaneczniki mam od małego, kupiłem je jak miały po 2-3 listki i od zawsze je trzymam na tym oknie więc się przyzwyczaiły

od lis.2007
#0

9. Archiwum 2009
3.lut.09 13:26
Sebastian "sebka"

co sie dzieje mój dzbanecznik strasznie gubi li¶cie tzn co parę dni jaki¶ li¶ć staje się żółty i br±zowieje aż do uschnięcia. To samo dzieje sie u mojej koleżanki która dostała ode mnie nowy rozsad około pół roczny króry rósł jak na drożdzach. Czy mozna przelac dzbaneczkika???

od wrz.2007
#0

10. Archiwum 2009

w sensie za dużo podlać? można, one nie powinny stać jak muchołówki czy rosiczki w wodzie, wodę pobierają nie przez podsiąkanie, ale raz na kilka dni podlewamy je od góry.

od lis.2007
#0

11. Archiwum 2009
27.lut.09 12:58
Beata Koziołek "atabe"

mam dzbanecznika od pazdziernika i nie wypuszcza zadnych nowych dzbankow - czy to znaczy ze ma za malo swiatla? za to wypuscil dwie male roslinki od ziemi..

od lis.2007
#0

12. Archiwum 2009

Ja mam mojego dzbanecznika, jak już pisałam od października... Niestety umarły mu wszystkie poprzednie dzbanki i się o niego boje bo nie wiem czy przeżyje bez nich?

Niedawno go rozsadziłam bo w zakupionej doniczce były sobie dwa, a teraz każdy ma swój własny doniczkowy domek. Odcięłam też małego który wyrósł tylko, że on nie miał korzonków, więc tak jak był został wsadzony do małej doniczki z odpowiednią ziemią. Jedną z roślin postanowiłam rozciąć - widziałam na forum, że tak niektórzy robili. Obcięłam jej czubek - 4 liście - i teraz pytanie czy lepiej do wody, czy do ziemi z ukorzeniaczem od razu?

od lis.2005
#0

13. Archiwum 2009

Obie metody się sprawdzają, z tym, że trzeba pilnować, aby w wodzie nie "zalęgły się" glony. Wtedy wodę trzeba wymieniać na świeżą.

od maj.2007
#0

14. Archiwum 2009
5.maj.09 20:25
BarteK_

Spokojnie przeżyje bez dzbanków które stały się "ofiarą" aklimatyzacji.

od lis.2007
#0

15. Archiwum 2009

a mniej więcej ile czasu taka nowa roślinka potrzebuje na wypuszczenie korzonków?

od kwi.2007
#0

16. Archiwum 2009
24.maj.09 13:06
Laczu

Mi wypuściła w tydzień.

dzb

Oto mój dzbanecznik i pierwsze tegoroczne dzbanki, może nie są ogromne ale lepsze takie niż wogóle;D

Roślina ma około pół metra i wypuściła od korzenia 3 "młode".

od wrz.2007
#0

17. Archiwum 2009
26.maj.09 16:18
Tomek M. "tom_10"

Jejciu....... jakie śliczne.........

PS;Dobra, kapturnice mam załatwioną.....

Tylko teraz zaczynają się schodki- co następne?

Dzbanecznik, rosiczka czy muchołówka. Miałem już wszystko z tych wymienionych [rosiczki i dzbaneczniki padły po mojej nieobecności, muchołówkę mama przesadziła i teraz próbuje wyciągnąć od niej forsę na nową].

od maj.2009
#0

18. Archiwum 2009
27.maj.09 01:28
boswell
mój dzbanecznik

To fotka mojego dzbanka-wisi na ponad dwumetrowej juce, oczywiscie on nie ma tyle wys, bo powyzej juka ma jeszcze liscie... z dzbankami ma ok. 120cm (nie mierzyłam dokładnie, ale mogę :)

od wrz.2007
#0

19. Archiwum 2009
27.maj.09 20:53
Tomek M. "tom_10"

Ale ładny...... n. miranda, tak?

od mar.2009
#0

20. Archiwum 2009

tak to jest N. miranda lub N. gentle ale raczej N. miranda

od maj.2009
#0

21. Archiwum 2009
28.maj.09 00:30
boswell

zdecydowanie miranda :)

od wrz.2007
#0

22. Archiwum 2009

śliczna....

od maj.2009
#0

23. Archiwum 2009
7.cze.09 23:51
boswell
dzbanek

Pojedynczy dzbanek-bez klapki bo mi juz zabrakło linijki (30cm-trowa) to juz moznaby myszke utopic :)

od lis.2005
#0

24. Archiwum 2009

Szkoda, że zdjęcie nie obejmuje szerszego planu... moglibyśmy podziwiać tego giganta w całości, a dzbany rzeczywiście imponujące...

od maj.2009
#0

25. Archiwum 2009
8.cze.09 22:49
boswell

szerszy plan jest mocno nie wykonczony-wstyd publicznie pokazywać... bo szklarenka nie wykonczona i wogóle blee, ale planuje podwiesic go na belce nad akwarium, bo juz mi nie moze w góre rosnac przez liście juki, to zrobie fotke, ale to i tak bedzie podobnie jak na juce-z daleka, bo inaczej mi sie nie mieści :) teraz bywa juz w szklarni za goraco w dzien, bo zaczynaja w najstarszych dzbankach klapki przysychac-a nie wiem ile zyje dzbanek, wiec moze to naturalne?

od lis.2005
#0

26. Archiwum 2009
1
2

Moje dzbany nie są tak imponujące jak Twoje, ale chyba mój ulubieniec też ma swoją klasę. Najdłuższy dzbanek razem z pokrywka ma około 23cm...

od mar.2008
#0

27. Archiwum 2009

Ładne "bydlę" :) Moja bestia niestety takich dzbanków nie ma, bo większość liści zakończonych jest wyłącznie "wąsami", a jeśli już na końcu któregoś pojawia się dzbanek, to ma może 3-5 cm: (

Szkoda, że nie ma przepisu na udane dzbankowanie rośliny. Wilgotność powietrza staram się mu zapewnić możliwie wysoką, podlewam wyłącznie destylowaną wodą, ale coś widocznie jest nie tak, skoro inni mają dzbanki mierzone w łokciach, a u mnie ciężko o kilku centymetrowego mikrusa...

Jednak nie tracę nadziei i staram się zaspokoić wszelkie potrzeby mojego dzbanecznika i liczę, że w końcu odwdzięczy się dzbankami, nawet, jeśli będą miały po kilka centymetrów :)

od maj.2009
#0

28. Archiwum 2009
10.cze.09 23:20
boswell

Też ładny-widać ze dużo młodszy-mój juz ma swoje lata...

ja tez nie mam pojecia-kiedyś miałam jeszcze taki jak pow. nie powiem żebym sie mogła pochwalić sukcesami w jego hodowli-w koncu poszedł do ludzi, a Miranda ma sie swietnie, wisi w szlkarence przydomowej, staram sie spryskiwać, ale na pewno nie dwa razy dziennie, woda z akwarium (dosc miekka i dezynfekowana swietlówkami bakteriobójczymi i uzdatniaczem akwariowym)... nic specjalnego w sumie. troche tylko te dzbanki krótko żyja-tak do 2 mies. max. A u was ile taki dzbanek sie trzyma?

PS CAŁY dzbanecznik jest na fotce powyżej-podpisanej imieniem i nazwiskiem-jedne z pierwszych postów tak pisałam w celu przedstawienia sie, a nick był pod spodem :) potem już tylko nick

od lis.2005
#0

29. Archiwum 2009
11.cze.09 13:52
Marek Ciszewski "grant"

No tak - patrzyłem na imię pomijając login. Teraz będę pamiętał, że Dagmara Berlin i "boswell" to ta sama osoba...

Pytasz o żywotność dzbanów - jest tak, jak u Ciebie, ale szybciej marnieją te karmione muchami, za to cięgle przybywają nowe...

ten na fotce wydał już potomstwo - przycięty w połowie, ale w miejscu cięcia już pojawia się nowy...

od mar.2009
#0

30. Archiwum 2009

Na zdj. nr. 2 tez duży dzbanek jest większy tylko jest on pod katem i dlatego wyszedł na zdj taki mały, zresztą na 3 zdj widać jego wielkość

od sie.2009
#0

31. Archiwum 2009
Dzbanecznik

Witam i mam pytanie czy ten dzban da radę w zimę tu rosnąc nad grzejnikiem, czy raczej zacznie schnąc, bo reszta owadożerów jakoś przetrzymała te 3 czy 4 zimy, więc zastanawiam się czy on (N. Ventrata) pociągnie w tym miejscu czy odrazu zrobic mu przeprowadzkę? Jest to okno że tak to ujmę poł-zach ale bardziej skierowane na zachód, i pytanie brzmi czy dałby radę rosnąc w głębi pokoju, w zasadzie chodzi mi o to czy będzie puszczac dzbanki, czy też zaopatrzyc się odrazu w świetlówkę imitującą promieniowanie słoneczne?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

od sie.2009
#0

32. Archiwum 2009
Dzbanecznik

Witam. Kupiłem dzbanecznik kilka dni temu. Oprócz tego miałem jeszcze muchołówkę, która zwiędła po moim wyjeździe. Dzbanecznik stoi przy oknie skierowanym na południe. Podlewam go wodą przegotowaną i zraszam 4-5 razy dziennie. Czy to wystarczy, żeby wypuszczał nowe dzbanki? Czy to jest Nephentes Ventrata?

od sie.2009
#0

33. Archiwum 2009

Tak to Ventrata, a z tego com wyczytał w literaturze wszelakiego rodzaju, bez zraszania też powinienci ładnie rosnąc, wystarczy jakiś duży spodek z keramzytem zalanym wodą, pod to wszystko na czym stoi aktualnie twoja roślinka, a że móchołówka zwiędła, to się nie martw, ja dopiero opanowałem sztukę jej utrzymania za bodajże piątym zakupem;)

od sie.2009
#0

34. Archiwum 2009

Dzięki za pomoc :)

od sie.2009
#0

35. Archiwum 2009

A nie przeszkadza to, że stoi on po stronie północno-wschodniej? Czy jednak trzeba dodatkowo naświetlać?

(wypowiedź edytowana przez szymon_rutkowski 26. sierpnia. 2009)

od mar.2009
#0

36. Archiwum 2009

Patryku w zimie jest tak mało światła ze twoja ventrata nie wypuszczała by nawet dzbanków jęli miała by dużą wilgotność powietrza.

od sie.2009
#0

37. Archiwum 2009

Dlatego planuję kupic żarówkę z tym widmem czerwonm i niebieskim, tylko muszę znaleźc taką wkręcaną

od lis.2007
#0

38. Archiwum 2009
27.wrz.09 21:33
Sebastian "sebka"

mogę o tej porze przesadzić dzbanecznika ma kilka dzbanków lecz widze ze ma za mała donice strasznie rośnie do góry

od paź.2009
#0

39. Archiwum 2009

Witam... Mam pytanie - ten dzbanecznik na zdjęciu Michała Smyka, to co to za odmiana?? Jest strasznie piękny...

od mar.2009
#0

40. Archiwum 2009

Jest N. ventricosa i sa to mlodociane dzbanki czyli jak podrosnie dzbanki beda jeszcze pieknijesze

od paź.2009
#0

41. Archiwum 2009

Aha dzieki. :) Super jest ten dzbanecznik;]]xD

od lip.2009
#0

42. Archiwum 2009

Hej, kupiłem po przecenie za 9, 99 zł Dzbanecznika, był wysuszony, miał zwinięte liście, ale nie przyschnięte. Generalnie wyglądał słabo. Widziałem poprzednią cenę 64, 99 wiec postanowiłem zakupić. Po 3 dniach wygląda z goła lepiej, zraszam go 3 razy dziennie, przeadziłem w większą doniczkę i podlałem obficie. Jednym słowem odżył. Teraz mam kilka pytań.

1. Jaki to dokładnie gatunek?

2. Jak z nim postępować? (sporo czytałem ale zawsze dodatkowe rady po zobaczeniu zdjęć się przydadzą)

3. Co zrobić żeby miał dzbanki? czy wyrosną z liści które już są i maja takie sznurki? Czy może tylko z nowych liści?

2
3

OTO ZDJĘCIA MOJEJ BESTII

Wszelkie rady, sugestie mile widziane

od lis.2007
#0

43. Archiwum 2009
7.lis.09 22:20
Sebastian "sebka"

no ładne macie te roślinki

pytanie czy mogę przesadzić mojego dzbanecznika kiedy ma jeszcze dzbanki o tej porze roku? Odkąd go kupiłem to jeszcze nie przesadzałem go bedzie pewnie miał juz za mało miejsca w tej donicy.

od maj.2008
#0

44. Archiwum 2009

Marcin Heleniak - Dzbanek, żeby wypuszczał dzbanki należy spełnić 2 warunki: wilgotność i światło.

Aby podnieść wilgotność należy postawić koło niego naczynie, czy też zwykła większa podstawka ze zwykłą wodą i keramzytem. Najlepiej jakby stał w tej podstawce, ale tak aby nie pobierał z niej wody do podłoża.

Światło, o tej porze roku to przyda się doświetlanie świetlówką, lub energooszczędną o barwie 6500k (865).

Sebastian - Podeślij zdjęcie.

od lis.2007
#0

45. Archiwum 2009
15.lis.09 16:33
Sebastian "sebka"

od lis.2007
#0

46. Archiwum 2009
15.lis.09 16:35
Sebastian "sebka"

od paź.2008
#0

47. Archiwum 2009
6.gru.09 18:33
Marcin Motyka "xiaze"

Witam wszystkich, Św Mikołaj obdarzył mnie dzbanecznikiem, to 2 po muchołówce owadożerca w moim domu. Rzucam fotki i proszę o komentarz. Z takim podstawowych info to się domyślam: woda destylowana, dużo wilgoci i światła :)

A ponadto: jaka to odmiana?? Ile może mieć lat?? Dlaczego te dzbanki są podsuszone?? Podejrzewam ze w sklepie mało zorientowany sprzedawca może nie dbać o wilgotność i dlatego... Na co zwracać specjalną uwagę przy hodowli??

Z góry dziękuje :)

od gru.2009
#0

48. Archiwum 2009
20.gru.09 16:09
Wojciech "capensis"

Witam was! Jest problem z moim nowo kupionym dzbanecznikiem Alatą. Od pewnego czasu roślina jakby zaczyna drętwieć od podstawy, a rozpoczęło się to po tym jak usechł jeden z liści. Nie wiem czy to jest naturalne zachowanie czy popełniłem jakiś błąd w hodowli ( może to jakiś wirus czy coś takiego). Proszę o pomoc i w miarę szybką odpowiedz.

od sie.2006
#0

49. Archiwum 2009

Witaj,

Na 99% procent posiadasz dzbanecznia x Ventrata, na etykietce jest ciągnący się od dawna błąd. Jeśli owemu brązewieniu towarzyszy żółknięcie i obumieranie liści, być moze roślina załatpała chorobę grzybową, lub rzeczywiście wirusa. Wowczas jedynym ratunkiem byłoby ukorzenienie zdrowej części ponad w mchu sphagnum. Jeżeli zaś usechł tylko jeden liść, i roślina rozwija się bez problemów, może to być normalny proces mający związek ze starzeniem się rośliny.

Zdjęcie wyjaśniłoby wszelkie wątpliwości.

sugerujemy założenie nowego wątku; ten zbliża się (49) do limitu ilości wypowiedzi w wątku (50) i niebawem będzie zamknięty - nowy wątek możesz założyć poziom wyżej lub w innym dziale forum oznaczonym ⊙
⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji