Fajnie! Ale jaki?
Więcej się nie da wycisnąć z tego zdjęcia, skoro nie można spojrzeć na igły i inne istotne szczegóły.
To może być w ostateczności cyprysik groszkowy odm. "Boulevard", ale równie dobrze któraś z sino zabarwionych odmian jałowca horyzontalnego, czy chińskiego. Tutaj naprawdę potrzeba dobrego zbliżenia gałązki wraz z określeniem stopnia twardości igieł, bo istnieje sporo odmian podobnych do siebie.
Drogi Sebastianie! Bardzo dziękujuje. Ponieważ w kwestii tych jalowców i cyprysikow trudno się połapac, po poradź mi co mam zrobić. Czy zrobic zdjęcia pędów w zblizeniu. Ja jestem idiotą kompyerowym i umiem tylko proste czynnosci. Gdy obrabiam zdjęcia ( w stopniu podstawowym w Corelu) to dla cełow forum zapisuję je w rozdzielczości 320, wieksze juz nie przechodzą na to forum. Nie wiem co robic. bardzo mi zalezy, gdyż tworzymy (Rudzkie Towarzystwo Przyjaciól Drzew www.rtpd.pdg.pl[rtpd.pdg.pl]) pewną publikacje o zielencu w Goduli. Będę wdzieczny wszystkim za dalsża pomoc. Serdecznosci i uklony - Adam
Do cyprysików i żywotników dodałbym jałowce;)
A więc: do identyfikacji potrzeba jak najwięcej szczegółów. Przyda się porządny aparat z dobrą opcją robienia fotografii drobnych obiektów. Do wklejenia zdjęcia na forum trzeba je będzie skompresować, więc nie rób go w za dużej rozdzielczości (5 mln pikseli najwyżej, ale nie mniej, niż 2 mln).
Żeby określić sam rodzaj potrzeba zdjęcia pokroju rośliny (ważny jest wierzchołek i ustawienie pędów - czy wzniesione, czy opadają, czy w jednej płaszczyźnie) oraz porządna fotografia owoców (to ważne szczególnie u cyprysików i jałowców, z owocu sporo widać). Druga sprawa to spód gałązek. Na łuskach u cyprysików i większości żywotników jest zwykle białawy nalot, tworzący rysunek. Ten rysunek MUSI być widoczny na zdjęciu, więc aparat musi naprawde dobrze robić zdjęcia z bliska. Fotografujesz boczny kawałek pędu jako jedno zdjęcie i jako drugie jak najdokładniejsze zbliżenie kawałka spodu gałązki. Rysunek widać lepiej na trochę starszych łuskach, tak więc najlepsze są te z dolnej części bocznych gałązek. Razem masz przynajmniej 4 zdjęcia na 1 okaz.
U jałowców (które bywają ciężkie do dokładnego oznaczania nawet na żywo) ważne jest ustawienie igieł i określenie, czy są igły i łuski, czy tylko same igły. Przydatny jest też zapach, ale to już troszkę "wyższa szkoła jazdy".
Niekiedy możesz spotkać w zieleni miejskiej jeszcze inne rodzaje, np. cyprysocyprysik, biota, mikrobiota. Tu też przyda się: pokrój + boczna gałązka (nie musi być spód) + spód gałązki w silnym zbliżeniu + owoce (jeśli są). To powinno wystarczyć.
Pozdrawiam i powodzenia!;)
Jestes Gośc.
a ja dochodze do wniosku ze to jałowiec łuskowaty. pyrsk! Adam
Hej Sebastianie! Domyslam się, że Twoja miłością sa iglaki, ale popatrz też na moje posty skuli jabloni rajskich. Adam
Juz spojrzałem, ale tam też przydałoby się więcej szczegółów. Rośliny, zwłaszcza trudniejsze taksony, oznacza się na podstawie konkretnych cech i trzeba te cechy po prostu widzieć.
P. s. jałowiec łuskowaty w odm. "Meyeri" lub "Blue Star" też mógłby wchodzić w grę, ale poczekam na dokładniejsze zdjęcia.