Niemalże w dwa tygodnie po wizycie w lesie opisanym w tym wątku - [bf#277178] - udałem się na penetrację jego południowej części. Spójrzmy jeszcze raz na mapę firmy Compass.
Zasadniczo fotoreportaż dotyczył południowej części, ale zanim tam dotarłem zwróciłem uwagę na klon zwyczajny - Acer platanoides porażony równocześnie przez Uncinula tulasnei i Rhytisma acerinum.
Właściwy cel mojej wycieczki oddziela od ruchliwej drogi gęsty szpaler krzewów, co niewątpliwie utrudnia zwierzynie nagłe wtargnięcie na drogę.
Tuż za nim znajdują się otwarte trawiaste przestrzenie. W tym miejscu moja uwagę przykuła koniczna polna - Trifolium arvense, u której część kwiatostanu owocowała, a część dopiero rozpoczynała kwitnienie.
Wśród traw znajduje się między innymi przytulia wiosenna - Cruciata glabra porażona przez rdzę Puccinia galii-verni.
A kruszczyków - Epipactis można się było spodziewać. Ci, którzy uważnie przeglądają moje wątki wiedzą, że trafić gatunki tego rodzaju w lasach pod chrzanowskich jest łatwiej niż trójkę w totku.
A teraz porażona przez Podosphaera tridactyla czeremcha amerykańska - Padus serotina.
Ciekawie wyglądała ta paproć w pustce po obciętym pniu sosny. Moim zdaniem to Dryopteris carthusiana
Większa część powierzchni lasu jest pozbawiona zróżnicowanego runa. Tutaj moim zdaniem występuje jeżyna Bellardiego - Rubus pedemotanus
Są i grzyby. Tutaj mamy Hypholoma fasciculare na pniaku sosnowym.
A teraz kilkakrotnie pokazywany pasożyt - Microsphaera vanbruntiana na Sambucus racemosa.
Ciekawie wyglądała wierzba iwa opanowana przez gmatwicę chropowatą - Daedaleopsis confragosa. Te owocniki miały hymenofor prawie rurkowaty.
A jako, że mikologami jesteśmy obejrzyjmy sobie muchomory czerwone - Amanita muscaria. To teraz prawdziwa gajów ozdoba.