W temacie [bf#264500] - pokazałem roślinę, która została zidentyfikowana, przez S. Nowakowskiego (który nieraz udowodnił, że wie co mówi) jako s. żyłkowana. W tym tygodniu byłem tam - i niestety, w stawie, znalazłem tylko zgnite badyle tej rośliny. Ale spotkałem pojedynczy okaz tej rośliny, w pobliżu, na łące. Niewiele jednak wnosi do diagnozowania, bo roślina już w stanie przejrzałym. Łodyga delikatnie bruzdowana, ale daje się zgnieść palcami (więc chyba pusta w środku), w przekroju - wata. Pochwy liściowe obejmują łodygę uszkami.
Co do pokryw - trudno powiedzieć, bo roślina nie miała typowych baldachów, tylko coś w rodzaju wiechy i nie wiadomo czy to pod kwiatostanem to pokrywy, czy po prostu liście łodygowe. Zastanawiam się nad wzorem, który widać na liściach po powiększeniu. Widać takie żyłki i malutkie otworki. Czegoś takiego nie ma na powiększeniach liści kilku innych baldaszkowatych, które zrobiłem. Czy to jest to żyłkowanie, od którego pochodzi nazwa rośliny?
W każdym razie, będę śledził to miejsce i tę roślinę w przyszłym sezonie wegetacyjnym.
I podtrzymuję poprzednią diagnozę. Liście obejmujące łodygę (przyżyciowo często albo odstają niemal poziomo, albo są lekko łukowato odgięte), podwinięty brzeg wąskiego odcinka liścia, pokrój blaszki liściowej - wszystko wskazuje na selernicę żyłkowaną. Co do pokryw - są u tego gatunku przeważnie dość wąskie, prawie takie same są pokrywki. W sieci mało jest dobrych zdjęć tego gatunku, w tym linku jest niezłe ujęcie liścia i owoców; commons.wikimedia.org tu z kolei widać nieźle pokrój rośliny: latvijasdaba.lv
Naprawdę, bardzo ciekawe znalezisko, warto byłoby sprawdzić, czy jest to nowe stanowisko, czy jednak już znane.
Chyba nowe, bo nie sądzę by dotarł w te miejsca jakikolwiek botanik. A jak to można sprawdzić? Co do tych linków - bardzo wyrażne zdjęcie owoców. Porównam je w przyszłym roku, w takiej samej fazie (oczywiście jeśli to rzeczywiście zdjęcie selernicy, bo już różne pomyłki widziałem w sieci).
Dzięki za zainteresowanie się tą sprawą.