bio-forum.pl

Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

bez logowania - można przeglądać
GRej130098

od sty.2007
#0

1. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Znalezione dziś, 26 kwietnia, w otoczeniu olsza i jesion, również brzoza, modrzew i leszczyna. Najbliżej owocników rosną rzędem cztery olsze.

Smardze rosną na przydrożu leśnej drogi w miejscu wilgotnawym, jest to obniżenie terenu, na środku którego jest "kąpielisko", albo i "pijalnia wód" zwierzyny leśnej. Runo leśne w miejscu znalezienia nie jest tak obfite, jak dookoła, obok leży sterta gałązek i gałęzi drzew liściastych. Miejsce jest tak położone, że w ciągu dnia jest częściowo zacienione, a w godzinach okołopołudniowych jest nasłonecznione.

Znalazłam siedem sztuk, pięć z nich rośnie niedaleko od siebie w odległościach ok. 0, 5-1 m, pozostałe dwa rosną w odległości 2-5 m od głównej grupy.

smardz

Przykładowy owocnik, jeden z mniejszych w swoim naturalnym otoczeniu wygląda tak:

rozmiary

jego rozmiary:

Najchętniej pokazałabym wszystkie po kolei, ale dziś chyba nie dam rady, padam ze zmęczenia i wrażeń po całodziennej wycieczce:- (

A może jednak....:-)))

PS. Fotka, jak fotka, ręce mi się trzęsły, ale smardzek CUDNY, prawda?:-)

od lip.2005
#0

2. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
26.kwi.09 21:20
Grażyna Domian

Prawda Basiu - CUDNY:-) GRATULUJĘ!:-)

od sty.2007
#0

3. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

DZIĘKUJĘ!!!!!

Tak się cieszę z ich znalezienia:-))) Bardzo!!!

od sty.2007
#0

4. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
numer 1
numer 1

Smardzek numer jeden - pierwszy znaleziony - spoczywał sobie główką na ściółce :)

od sty.2007
#0

5. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
numer 2
numer 2
numer 2

Smardzek numer dwa - ten już zachował normalną pionową pozycję i z moich dzisiejszych to jeden z większych :)

od lis.2006
#0

6. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Temat smardzy jadalnych wciąż jest dla mnie zagadkowy pomimo, że nie raz je widywałem w wielu skrajnych siedliskach.

Własne teorie siedliskowe "krystalizują" mi się na ich temat, jednak tegoroczna kwietniowa susza w moich okolicach nie ułatwiła potwierdzenia tego.

Miałem przeczucie, że wiele osób będzie miało szczęście po raz pierwszy je znaleźć:-)

Basiu wreszcie dopięłaś swego.

Gratulacje, szczególnie za upór i nieodpuszczanie!

od sty.2007
#0

7. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
numer 3
numer 3
numer 3

Numer trzy - chyba największy, ale troszkę sfatygowany :)

od lis.2006
#0

8. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Oczywiście to Morchella esculenta, jednak jeśli chodzi o formę, to brak mi jeszcze doświadczenia

od sty.2007
#0

9. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Marcinie, dziękuję bardzo!!!

Pamiętam Twoje typowanie, gdzie powinnam je u siebie znaleźć i TO SĄ TE STRONY! Okolice Warty!:-)))

Starałam się bardzo dokładnie wszystko opisać i sfotografować, również siedlisko, wiem, że Ty się bardzo interesujesz tym tematem, chętnie posłużę informacjami:-)))

od sty.2007
#0

10. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
numer 4
numer 4

Smardzek numer cztery - taki trochę "pękaty" - ten to się raz pojawiał, a raz chował przede mną;-)

Jak już się zobaczy smardza, a potem na chwilę odejdzie w inne miejsce, do innego owocnika, to czasem niełatwo ponownie go znaleźć. Pomyślałam o chorągiewkach do znakowania owocników na czas dokumentowania stanowiska;-) Oczywiście zaraz po udokumentowaniu wyjmowane i zabierane:-)

od sty.2007
#0

11. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
numer 5

Numer pięć - to już coraz bliżej końca: (

od sty.2007
#0

12. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
numer 6
numer 6

No i ostatni - numer sześć, bo numer siedem - został pokazany w pierwszym poście:-)

od sty.2007
#0

13. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

No, to foto-dokumentacja do zgłoszenia gotowa, ufff:-)))

od lis.2006
#0

14. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Na razie interesuję się nimi jak każdy mykofiś/grzybofiś ze zwyczajnej ciekawości poznawania świata i dzielę się tą wiedzą z wszystkimi podobnie zakręconymi.

Choć nie ukrywam, chciałbym poszukać bardziej naukowego wyjaśnienia.

Zagadnienie odczynu podłoża wydaje się tu być kluczową sprawą:-)

(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 26. kwietnia. 2009)

od sty.2007
#0

15. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Już nie dziś, ale wpiszę informacje o składnikach tamtejszego runa leśnego, obecność modrzewia, choć tylko jednego w bezpośrednim sąsiedztwie... hmm, opadające igły modrzewia zakwaszają, ale tam tylko jeden w pobliżu...

Wypatrywałam sosen, kiedyś rosły, o tym świadczą pniaki, ale teraz nie wypatrzyłam sosen-drzew...

od cze.2010
#0

16. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?
27.kwi.09 06:15
Piotr Grzegorzek

Podejrzewam, że pojawianie się smardzy w różnych miejscach jest tylko jednym z ulotnych etapów sukcesji grzybów. Przykładowo, tak gdzie w 2007 roku w Chrzanowie miał miejsce masowy pojaw smardzy stożkowatych, a w ubiegłym roku wystąpiły nieliczne mitrówki półwolne w tym roku do tej chwili nie pojawił się jakikolwiek grzyb. Oczywiście susza też może mieć z tym jakiś związek.

od sty.2007
#0

17. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

A propos suszy i deszczów - w zeszłym tygodniu jednej nocy, ok. wtorku-środy padało i to dość mocno - w Poznaniu. Jaki duży obszar wokół Poznania był objęty tym opadem tego nie wiem, ale ziemia w miejscu, w którym znalazłam smardze (powiat poznański, na pn. od Poznania), czy to z racji zagłębienia terenu, śródleśnego zacienienia, czy opadów była wilgotna.

Zupełnie inaczej, niż np. w Parku Miejskim w Gnieźnie, którym dziś szłam i zaobserwowałam uschnięte Melanoleuca sp. na twardej od suchości ziemi - na stanowisku znanym mi od maja zeszłego roku.

od lis.2006
#0

18. Smardze - moje pierwsze! Tylko jakie to?

Kiedyś na stronie IMGW istniały takie ogólne mapy opadowe obejmujące większą ilość posterunków meteorologicznych.

Mnie wystarczają świetne dane do analizy porównawczej z większych miast Polski.

Pozwoliłem sobie na moją ulubioną analityczną zabawę meteorologiczną na przykładzie Poznania, jako łagodniejszy przejaw mojego mykoświrowania:-)))

==========================================================================

26.03.2009[ogimet.com] - koniec termicznej zimy (średnia dobowa powyżej 0*C)

30. 03-17. 04. 2009 - okres suchej i słonecznej pogody

Dwa obfite opady atmosferyczne:

18. 04. 2009 - 6 litrów/metr kw.

23. 04. 2009 - 13 litrów/metr kw.

26. 04. 2009 - po okresie pogody, ze średnią dobową oscylującą w okolicach +10*C[ogimet.com] za kwiecień, pojawiają się później owocujące smardze jadalne:-)

============================================================================

Dla porównania, jedna z głównych przyczyn braku tego grzyba w okolicach Kielc[ogimet.com]

(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 27. kwietnia. 2009)

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji