Kolejne z domowej hodowli (kontynuacja wątku: [bf#228702]
Problem stanowią tu kolory. Otóż owocniki te charakteryzują się znaczną przejrzystością, dlatego z powodu różnych pór obserwacji, a co za tym idzie różnego rodzaju oświetlenia, oraz jego barwy, różna jest także barwa owocników, przy czym najrealniej wyszły te przy słabym wczesnorannym świetle)
(wczesne rano, czyli ciemnawo i długi czas ekspozycji - doświetlane lustrem) - fot: 1, 4, 5
(silne światło dzienne - także doświetlane lustrem) - fot. 0, 2
(dzienne, bardziej rozproszone, lekko doświetlone)
Prawda jest taka, że są one w istocie zielonkawe (blada limonka, powiedzmy), ale im mocniejsze światło, tym słabiej widać ta zieleń a wzmacniają się tony żółte i czerwone)
Maksymalna średnica (fot. 3 i 5) - ok 2 mm
(wypowiedź edytowana przez upir 04. marca. 2009)
kojarzy mi się z Ascobolus sp.
Cześć,
Zgadza się - to jest któryś Ascobolus ([bf#18555] a te małe pomarańczowe, które widać na każdym ze zdjęć to może być któryś Coprotus. Potrzebne IKI, mikroskop i klucz;)
Dzięki bardzo.